Poza tymi dwiema główne zmiany to:
- pod każdym wpisem pojawi się możliwość określenia dla kogo wiadomość ta będzie widoczna - słowo "wszyscy" (everyone) zastąpione zostaje publicznym (public) - można oznaczać na zdjęciach osoby spoza kręgu znajomych - każde oznaczenie będzie zawierało odnośnik kto go dokonał - nie trzeba wcześniej polubić marki, aby móc oznaczać ja na zdjęciu lub w komentarzu - zdjęcia nie będą się pojawiały w strumieniu oznaczonej osoby, dopóki nie wyrazi na to zgody - prawdopodobnie pojawi się możliwość edycji wiadomości już po ich zamieszczeniu, bez konieczności ich usuwania
Formalnie mają one na celu osiągnięcie przejrzystości i uelastycznienie systemu prywatności w portalu.
Kate O'Neill, zaangażowana w projekt, stwierdziła, że celem zmian nie jest odebranie wszystkim użytkownikom prawa do prywatności, ale wręcz przeciwnie - dać im większą kontrolę nad tym kto i co widzi z tego co publikujemy w portalu. Podobieństwo nowych funkcji do tych znanych z Google+, oczywiście, przypadkowe.
Póki co większość zmian nie będzie dotyczyć użytkowników mobilnych.
Więcej szczegółów na temat zmian na stronie Facebooka.