Wszystko wskazuje na to, że decyzja Jobsa o zrezygnowaniu z pracy jako CEO Apple jeszcze przez jakiś czas będzie miała wpływ na materiały pojawiające się w mediach. Ostatnio w sieci pojawił się ciekawy obrazek, przedstawiający kartkę z kalendarza Steve'a.
Steve Jobs zaczyna dzień o 7:00 i pierwsze co robi, to dzwoni do Tima Cooka, aby mieć pewność, że ten nie zaspał do pracy. Później wypija kawę, je śniadanie z rodziną, poświęca trochę czasu na relaks i medytację i udziela się na Macowych forach - w międzyczasie pisząc do Cooka. Potem większą część dnia spędza na kontrolowaniu Tima Cooka, nie tylko dzwoniąc do niego i wysyłając mu wiadomości, ale także prosząc pozostałych pracowników, aby mieli na niego oko i włamując się do jego iPhone'a.
W międzyczasie bawi się gadżetami, o istnieniu których zwykli śmiertelnicy nie mają jeszcze bladego pojęcia, takimi jak iPhone 8 czy iPad 6. Swój dzień kończy po godzinie 18:00, już planując co zrobi następnego ranka - pojedzie pod dom Tima, aby sprawdzić, o której wychodzi on do pracy.
Oczywiście przedstawiony zrzut ekranu to tylko i wyłącznie dowcip. Czy śmieszny? To już zależy od indywidualnego poczucia humoru.
Znając jednak Jobsa, ten plan dnia mógłby być całkiem prawdopodobny:
[za: Fast Company ]