Producent stwierdził niedawno, że nowy system operacyjny rzeczywiście powoduje problemy z baterią. W odróżnieniu od ubiegłorocznego Antennagate tegoroczne Batterygate nie zasadza się na sprzętowym aspekcie urządzenia, można więc w miarę szybko naprawić sprawę całą za pomocą odpowiedniej łatki.
Rzeczniczka Apple, Natalie Harrison przyznała, że niewielka część użytkowników skarży się na skrócony czas pracy baterii. Firma bierze sobie to do serca dlatego odnalazła już potencjalną przyczynę awarii i w przeciągu kilku następnych tygodni roześle pomocne aktualizacje.
Była antena, teraz bateria ... jaką niespodziankę Apple szykuje dla swoich klientów na przyszły rok?