Według przewidywań prezesa eBaya w tym roku świat wyda na zakupy online 8 miliardów dolarów, coraz częściej korzystając przy tym z urządzeń mobilnych. W 2011 roku zarówno portal aukcyjny jak i należący do niego system płatności on-line PayPal, odnotowały znaczny wzrost transakcji wykonywanych z tabletów i smartfonów. Dlatego właśnie John Donahoe chce większej integracji z portalami społecznościowymi.
"Nasza platforma łączy się z Facebookiem w imponujący sposób, chciałbym też połączyć nas z platformą Google+".
Jednym ze sposobów ułatwiających tę integrację ma być zaprezentowana w październiku zeszłego roku platforma dla programistów X.commerce.
"Technologia zmienia sposób, w jaki klienci dokonują zakupów. Integracja eBaya z Facebookiem zmieni sens zakupów na społeczny i to zarówno dla konsumentów jak i sprzedawców na całym świecie. (..)
Sprzedawcy i programiści potrzebują technologii globalnej, która zapewni im połączenie z klientem - zawsze i wszędzie." - powiedział Matthew Mengerink, wiceprezes i dyrektor generalny platformy.
Jeśli programiści i sprzedawcy pokochają nową platformę eBaya zakupy online będą bardziej społeczne. Możemy pewnie spodziewać się rozwiązań w rodzaju udostępniania znajomym listy zrobionych zakupów oraz ułatwienia i automatyzacji płatności, szczególnie małych kwot. Zakupy w sieci staną się prostsze.