Ładnych kilkanaście lat temu - jeszcze w szkole podstawowej - zachwycaliśmy się zegarkami Casio G-Shock. Ciekawiło nas, czy rzeczywiście są takie mocne jak w reklamach. Biednymi urządzeniami rzucaliśmy o ściany, skakaliśmy po nich i upuszczaliśmy na nie ciężkie przedmioty. Głupota? Być może i tak, ale niech młodość ma swoje prawa.
Wkrótce podobnym próbom będziemy mogli poddać nowy smartfon oznaczony właśnie nazwą G-Shock. Produkt Casio został "zapakowany" w solidną metalowo-plastikową obudowę przywodzącą na myśl tę, którą znamy z zegarków o tej samej nazwie. Wygląda więc dość nietypowo, ale może się przydać chociażby miłośnikom sportów ekstremalnych.
Prototypowa wersja smartfona wytrzymuje upadek z wysokości trzech metrów, jest wodoszczelna do głębokości dziesięciu metrów i wytrzymuje nacisk jednej tony. Producent nie ujawnił jeszcze specyfikacji urządzenia, choć wiadomo, że posiada ono aparat fotograficzny z podświetleniem LED i działa pod kontrolą systemu operacyjnego Android (prawdopodobnie 2.3 Gingerbread).
Premierę urządzenia przewidziano na ten rok kalendarzowy.
[za: G-Shock Zone ]