Nie pytaj Siri o dzielenie przez zero. Będziesz miał nietęgą minę...

Siri można pytać o różne rzeczy. Ale o niektóre lepiej nie pytać, bo odpowiedź może nas zdziwić.

Nie od dziś wiadomo, że programiści lubią sobie pożartować. Dlatego w aplikacjach często można znaleźć tzw. "easter egg" - ukryte funkcje, które wywołać można w jakiś nietypowy sposób.

Internet polubił właśnie żart "zaszyty" w systemie iOS - reakcje na niego zebrał portal BuzzFeed . Kiedy spytamy Siri, by podała wynik dzielenia zero przez zero odpowiedź jest zaskakująca. Oprócz matematycznej odpowiedzi słyszymy też "przejmującą" historię.

"Wyobraź sobie, że masz zero ciasteczek do podzielenia równo dla zera przyjaciół? Ile ciasteczek dostatnie każda osoba? Rozumiesz? To nie ma sensu. Ciasteczkowy Potwór jest smutny, że nie ma żadnych ciastek, a ty jesteś smutny, że nie masz przyjaciół".

Siri, czyli "elektroniczna asystentka" użytkownika, której można zadać dowolne pytanie, potrafi też żartować. A raczej żartować potrafią programiści, którzy nadzorują system tworzący bazę informacji, z których korzysta wyszukując odpowiedzi. Głównym zadaniem Siri jest wykonywanie różnego rodzaju poleceń głosowych np. "sprawdź pogodę", "zadzwoń do taty", "znajdź informacje na temat prezydenta Obamy" etc.

Sieć nie mogła przejść wobec tego żartu obojętnie, błyskawicznie pojawiły się więc memy i komentarze.

"Siri złamała serca milionom. Jedyne o co pytali to wynik prostej operacji matematycznej".

Lepiej nie pytać Siri...Lepiej nie pytać Siri... Fot. Twitter Fot. Twitter

Brutalność Siri dałaby się we znaki nawet samemu Obamie.

Lepiej nie pytać SiriLepiej nie pytać Siri Fot. Twitter Fot. Twitter

A zwykli ludzie nie mogą pogodzić się z tym, że według Siri nie mają przyjaciół.

Lepiej nie pytać SiriLepiej nie pytać Siri fot. Twitter fot. Twitter

Więcej o: