NASA planuje stworzenie nowego systemu komunikacji o nazwie Laser Communications Relay Demonstratio. Jednym z elementów tego systemu jest modem połączony ze specjalnym wzmacniaczem. Układ zaprezentowany pod nazwą ILLUMA do transmisji danych wykorzystywałby przełomowe, "zasilane" światłem, a nie prądem, fotoniczne chipy, które miałby zarządzać przenoszeniem danych za pomocą lasera. Taki właśnie modem ma trafić do roku 2020 na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Endgadget podkreśla, że urządzenia NASA mogłyby stać się prawdziwym, realnym przełomem w transmisji danych. Nawet jeśli na początku miałby on dotyczyć komunikacji pomiędzy Stacją a węzłami na Ziemi. Prace NASA mają charakter nie tylko teoretyczny, ale praktyczny, mogą więc sprawić, że następne łaziki wysłane na Marsa będą w stanie przesyłać nam filmy, nie tylko zdjęcia, i to z prędkością setki razy większą, niż dzisiaj.
Fot. NASA/YouTube
Docelowo jednak fotoniczne modemy mogą przynieść rewolucję również nam.
"Google i Facebook zaczynają dostrzegać tę technologię. Kiedy korzystanie z chipów fotonicznych stanie się bardziej efektywne niż korzystanie ze światłowodów świat zacznie z nich korzystać". - stwierdził Mike Krainak z NASA.
Miejmy nadzieję, że NASA osiągnie sukces w pracach nad technologią, która może zastąpić światłowody i sprawić, że zapomnimy o problemach związanych z przepustowością łącz, a pojęcie "prędkości internetu" zniknie. Sądzę, że taki przełom nastąpi maksymalnie w ciągu dwóch dekad.