Grupa hakerów wspierająca ISIS, która przedstawia się jako "The Sons of the Caliphate Army" (Synowie Armii Kalifatu), umieściła w internecie wideo wymierzone w twórcę Facebooka Marka Zuckerberga oraz współtwórcę i CEO Twittera - Jacka Dorseya.
Czytaj też: Google znalazł genialny sposób na walkę z terroryzmem?
Co tak bardzo rozwścieczyło "Armię Kalifatu"? Chodzi o działania Facebooka i Twittera, które polegają na usuwaniu kont należących do osób i organizacji wspierających działalność Państwa Islamskiego. Z ostatnich badań przeprowadzonych przez George Washington University wynika, że tylko w 2015 roku Twitter usunął ponad 125 tysięcy kont związanych z ISIS.
25-minutowe wideo zatytułowane " Flames Of The Supporters", rozsyłane jest za pośrednictwem aplikacji Telegram, z której często korzysta ISIS. Na filmie możemy zobaczyć m.in. podziurawione kulami zdjęcie Marka Zuckerberga i Jacka Dorseya. Autorzy filmu nie przebierają w słowach:
"Ogłaszacie codziennie, że zawieszacie wiele naszych kont, oto nasza odpowiedź: Czy tylko na tyle was stać? Nie jesteście dla nas żadnym rywalem. Jeśli zamkniecie jedno konto, to na jego miejsce pojawi się 10 innych, a już wkrótce wasze imiona zostaną wymazane, gdy zniszczymy wasze strony z pomocą Allaha, i wtedy przekonacie się, że mówimy prawdę"
Twierdzą oni również, że pod kontrolą ISIS znajduje się obecnie ponad 10 tysięcy kont na Facebooku, ponad 150 grup oraz ponad 5 tysięcy kont na Twitterze.
Opublikowane wideo to najlepszy dowód na to, że ostatnie działania Facebooka i Twittera zaczynają przynosić pożądany skutek. Mark Zuckerberg i Jack Dorsey raczej nie przejmą się groźbami ISIS. Wielokrotnie podkreślali oni, że podobne ostrzeżenia otrzymywali wielokrotnie.
Źródło: Vocativ