Badacze z amerykańskiego Uniwersytetu Kalifornii w Irvine oraz japońskiego Uniwersytetu Shizuoka stworzyli kopie przeciwciał wykonane z tworzyw sztucznych. Dzięki procesowi zwanego wdrukowaniem cząsteczkowym nanieśli kształt antygenu melityny, który jest główną toksyną w jadzie pszczół na nanocząstki wykonane z tworzywa sztucznego.
Następnie naukowcy wstrzyknęli myszom laboratoryjnym śmiertelną dawkę melityny, przy czym jednej grupie zostały podane "sztuczne przeciwciała" a drugiej nie. Grupa leczona plastikowymi przeciwciałami miała znacząco wyższą przeżywalność niż grupa, której ich nie podano.
Badania te sugerują, że możliwe będzie tworzenie sztucznych przeciwciał do zastosowania w praktycznie każdej sytuacji, kiedy system immunologiczny broni się przeciwciałami. Skuteczność naturalnych przeciwciał nadal jest wyższa, ale plastikowe przeciwciała można przygotować zawczasu, można też skorzystać z nich do wspomożenia osłabionej reakcji immunologicznej organizmu lub do wzmocnienia reakcji, która do tej pory była zbyt wolna aby skutecznie chronić przed śmiercią, na przykład w przypadku wirusa Eboli.
[via Popular Science ]
Leszek Karlik