Badanie opublikowane w czasopiśmie "ACS Nano" pokazało, że żel z pewnym peptydem powoduje, że komórki wewnątrz zęba zaczynają się regenerować i tkanka wewnątrz dziury odrasta. Opublikowane Wcześniejsze badania tego peptydu, znanego jako MSH (hormon stymulujący melanocyty) wykazały, że stymuluje on regenerację kości.
Jako że tkanka kostna jest dość podobna do zębów, naukowcy z francuskiego Institut National de la Sante et de la Recherche Medicale zastosowali żele i błony z MSH do leczenia myszy z ubytkami w zębach. Po około miesiącu ubytki zniknęły.
Niestety, MSH nie będzie raczej panaceum na problemy z zębami, więc dentyści i stomatolodzy jeszcze przez dłuższy czas nie muszą się obawiać o swoje posady. No i zanim środek ten zostanie dopuszczony do zastosowania na ludziach muszą minąć jeszcze lata prób klinicznych...
[via Discovery News ]
Leszek Karlik