Abstrahując od konkretnych konfiguracji podzespołów, których zestawienie znajdziecie na końcu artykułu, główne zmiany względem poprzedników dotyczą samej obudowy . Wydawałoby się, że ciężko będzie poddać ją jakiejkolwiek metamorfozie, nie rujnując jednocześnie charakterystycznej agresywnej bryły, już od dawna będącej znakiem rozpoznawczym Predatorów. Udało się.
Nowy drapieżnik został wyposażony w uchwyt pomocny podczas przenoszenia skrzyni , oraz napęd optyczny Blu-ray . Zmieszczono w nim także, znaną z dawnych czasów wyjmowalną kieszeń na dysk twardy. Ma to ponoć ułatwić zarządzanie danymi, umożliwiając błyskawiczną wymianę pełnego HDD na pusty. Na pewno ułatwi także, albo przede wszystkim, współpracę z innymi urządzeniami Acera, na przykład z również debiutującym podczas IFY, podpinanym do telewizora odtwarzaczem multimediów Acer RevoView.
W nowej serii Acer postanowił wykorzystać płyty główne z chipsetem Intel H57 Express Chipset . Oznacza to, że w obudowie zmieszczą się cztery dyski twarde o pojemności do 2 TB każdy, nawet 8 GB pamięci RAM DDR3 (1333 MHz) i 12 wolnych portów USB. Sądząc po specyfikacji układu nie będą to jednak nowe złącza 3.0, a stare i wielokrotnie wolniejsze 2.0. Szkoda.
O ile w przypadku modelu AG7750 Acer zdecydował się dać szansę długo oczekiwanym kartom graficznym Nvidii z układem Fermi, o tyle nowa seria G5900 umożliwia wybranie grafiki także spośród gamy produktów firmy AMD (do niedawna ATI).
[via Acer]
Łukasz Cichy