Opublikowane w "Science Translational Medicine" badanie wykazuje, że białko p11 w małym obszarze mózgu, jądrze półleżącym odgrywa krytyczną rolę w odczuwaniu poczucia nagrody i zadowolenia, poczuciu którego często brakuje podczas depresji. Jako że jądro półleżące jest częścią układu nagrody w ludzki mózgu było ono badane głównie w związku z badaniami nad uzależnieniami, ale wyniki badań sugerują, że przywrócenie białka p11 może znacząco ułatwić leczenie depresji. Cytując prowadzącego badanie naukowca, prof. dr med. Michaela Kaplitta:
Zastosowanie neurobiologii molekularnej oraz terapii genowej do leczenia depresji może dramatycznie zmienić podejście w leczeniu chorób psychiatrycznych. Nasze wyniki zapewniają dalsze dowody na to, że przyczynami leżącymi u podstaw zaburzeń psychiatrycznych są zmiany molekularne w kluczowych obwodach mózgu, tak że są one bardzo podobne do częstych zaburzeń neurologicznych - takich jak choroba Parkinsona - którym można pomóc przywracając funkcjonowanie na poziomie molekularnym.
W roku 2006 prof. Paul Greengard z Rockefeller University ( laureat nagrody Nobla w roku 2000 za pracę nad neurotransmisją pomiędzy neuronami mózgu) odkrył, że białko p11 jest potrzebne do zapewnienia działania serotoniny , neuroprzekaźnika regulującego, między innymi, nastrój, apetyt oraz sen.
Zespół prof. Kaplitta w związku z tym najpierw zmodyfikował genetycznie myszy tak, aby zablokować ekspresję genu p11, produkując myszy z depresją. Następnie zaadaptowali zmodyfikowanego wirusa, wykorzystanego wcześniej w badaniach klinicznych nad genetycznym leczeniem choroby Parkinsona, do dostarczenia genu białka p11 do jądra półleżącego myszy pozbawionych białka p11. Leczenie spowodowało, że myszy przestały snuć się przygnębione po klatkach i wrócił im ich normalny mysi entuzjazm.
W badaniu ponadto nadmieniono, że autopsje pacjentów z poważną depresją pokazały znacząco zmniejszone poziomy białka p11 w jądrze półleżącym, w porównaniu do osób bez depresji. Wygląda na to, że depresja będzie mogła być w przyszłości leczona terapią genową, a naukowcy mają nadzieję, że uda im się znaleźć cząsteczkę, dzięki której będzie możliwe przywrócenie poziomu p11 bez konieczności modyfikowania genów.
A prof. Kaplitt jest założycielem i konsultantem firmy Neurologix Inc, która ma licencję na prawa własności intelektualnej na zastosowanie w zaburzeniach zachowania terapii genowej dla genu p11. Patent na to zastosowanie należy do Cornell University (prof. Kaplitt jest podany jako jeden z wynalazców). Podobnie, patent na gen p11 należy do Rockefeller University (tu jednym z wynalazców jest prof. Greengard), i jest licencjonowany przez założoną przez dr Greengarda firmę Intracellular Therapies Inc.
[via Science Daily ]
Leszek Karlik