Pod listem widnieją między innymi podpisy Google, Facebooka, Yahoo!, America Online, Amwaya, American Express, Time Warner Cable, oraz stowarzyszeń branżowych producentów gier, firm ubezpieczeniowych i marketingu bezpośredniego. Protestują praktyczne całe branże ubezpieczeń, nowych technologii i dostawców treści.
Nowe stanowe prawo miałoby zobowiązać firmy śledzące w Internecie aktywność użytkowników do udostępnienia mechanizmu "wypisania się" spod tej kontroli. Szczególną kontrolą objęte byłyby firmy marketingowe, gromadzące informacje o lokalizacji użytkowników i ich dane osobowe.
W proteście firmy podkreślają że już w tej chwili przeglądarki udostępniają funkcje pozwalające uniknąć śledzenia, że nie da się kontrolować przestrzegania takiego prawa, oraz że stłumi ono rozwój internetowej gospodarki, będącej filarem kalifornijskiej ekonomii.
Jednocześnie regulator rynku, Federalna Komisja Handlu podkreśla, że istniejące rozwiązania są niewystarczające i w planach jest wprowadzenie podobnego prawa na szczeblu federalnym.
[za Ars Technica ]