Xoom to pierwszy na rynku tablet z systemem Android 3.0 "Honeycomb ", wersją przystosowaną do potrzeb użytkowników tabletów a nie telefonów komórkowych.
Tablet ma dwurdzeniowy procesor NVidia Tegra taktowany zegarem 1GHz i gigabajt pamięci operacyjnej. W przeciwieństwie do większości tabletów, urządzenie zaprojektowano tak aby standardowo było trzymane poziomo - dziesięciocalowy ekran zyskuje wtedy kinowe proporcje 16x10. Co odpowiada zamierzeniom projektantów tabletu, którzy chcieli aby urządzenie było przede wszystkim odtwarzaczem multimediów.
Dla przyzwyczajonych do telefonicznej wersji Androida, pierwsze wrażenie z "Plastra miodu" (tak tłumaczy się nazwa kodowa wersji 3.0) to zupełnie nowy system operacyjny, podobieństwa wychodzą głębiej.
Z uśpienia tablet budzony jest przyciskiem umieszczonym na tylnej ściance, tam gdzie zwykle znajdują się palce użytkownika, to jedyny przycisk na obudowie. Do odblokowania ekran unie służą suwaki, ale "zatrzask" w postaci małego kółka, które należy przeciągnąć palcem do granicy większego okręgu. Ekran ma organizację poziomą, z interfejsem sterującym w rogach ekranu, tam gdzie będzie wygodnie go dosięgnąć trzymając tablet w rękach. Aplikacje systemowe Honeycomba mają poprawiony, wykorzystujący możliwości graficzne tabletu wygląd.
Tablet Motorola Xoom. Fot. Janusz A. Urbanowicz / Technologie.Gazeta.pl
Aplikacje to przede wszystkim znane aplikacje Google: Gmail, Google Talk z opcją rozmów wideo, Google Earth, Google Body - interaktywna mapa ciała ludzkiego. Imponujące wrażenie robią gry wykorzystujące możliwości chipsetu Tegra - nawet na dużym ekranie, po podłączeniu telewizora HD za pomocą wbudowanego złącza HDMI, gra wygląda jak gra konsolowa a nie prosta gra z telefonu.
Oprócz oprogramowania medialnego, tablet pozwala także na uruchomienie oprogramowania biznesowego - przeglądarki dokumentów PDF, Google Docs czy poczty korporacyjnej zgodnej z MS Exchange. Przy okazji wychodzi niestety łyżeczka dziegciu - w obecnej wersji systemu, klawiatura ekranowa Motoroli Xoom nie prozwala na wprowadzanie polskich znaków diakrytycznych ("polskich liter"). System ma polskie komunikaty, ale w ustawieniach klawiatury brak wersji polskiej, jest tylko polskie rozpoznawanie głosu. Można wprawdzie dokupić nakładkę na klawiaturę realizującą to zadanie, jednak wystąpienie problem "polskich liter" w drugiej dekadzie 21 wieku to nieprzyjemny zgrzyt.
Motorola Xoom WiFi 32GB
dane dostarcza: