Nie tak dawno testowaliśmy tanie Lumie kosztujące poniżej 500 zł . Wśród nich najlepszą propozycją była Lumia 535, która za 450 zł oferuje bardzo wiele. Nowa Lumia 640 jest od niej o 150 zł droższa i wiele rzeczy robi lepiej, ale czy jest na tyle dobra, by nie warto było zaprzątać sobie głowy dotychczasową królową tanich smartfonów?
Fot. Łukasz Józefowicz
Patrzysz i co widzisz?
Już na pierwszy rzut oka Lumia 640 prezentuje się bardzo dobrze. Jest oczywiście plastikowa, jak wszystkie telefony z tej linii, ale materiały są wysokiej jakości i nie ma się do czego przyczepić. Design bardziej przypomina nowe flagowce innych firm, niż typowe wzornictwo Lumii. Mamy tutaj do czynienia z pozbawionym udziwnień prostopadłościanem o zaokrąglonych narożnikach, który nie próbuje atakować nas nietuzinkowymi dodatkami. Muszę przyznać, że podoba mi się ta prostota. Dzięki niej Lumia 640 jest estetycznym, eleganckim telefonem, który dobrze leży w dłoni.
Fot. Łukasz Józefowicz
Kolejną rzeczą, która robi świetne wrażenie jest wyświetlacz. Ma on przekątną 5" i dobrą rozdzielczość 1280x720 pikseli. Przy takiej przekątnej daje to gęstość około 294 ppi, co jest w zupełności wystarczające. Jeśli do tego weźmiemy pod uwagę żywe kolory, dobry kontrast i kąty widzenia, to mamy wyświetlacz którego, w tej kategorii cenowej, trudno się przyczepić.
W środku bez niespodzianek
Lumię 640 napędza czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 400 o zegarze 1,2 GHz. Dla Windows Phone jest to w zupełności wystarczające, tak samo jak zamontowane na pokładzie 1 GB RAM, ale trzeba zauważyć, że to niewielka zmiana względem Snapdragona 200 z tańszej Lumii 535. Oba procesory mają bowiem po cztery rdzenie taktowane z taką samą częstotliwością. Różnią się jedynie dwoma aspektami - Lumia 640 ma cut szybszy procesor graficzny i modem, który obsłuży nam sieć LTE. Lumia 535 nie będzie łączyła się z siecią szybszą niż 3G.
Fot. Łukasz Józefowicz
Wspomniałem już, że oprócz przyzwoitego procesora w Lumii 640 znajdziemy też 1 GB RAM. Z kolei pamięci wewnętrznej mamy do dyspozycji 8 GB - nie jest to szczególnie dużo, ale po telefonie za 600 zł nie spodziewałbym się więcej. Na szczęście możemy to rozszerzyć o pojemność karty microSD do 128 GB. Kartę 32 GB kupimy już za około 40 zł, więc nawet w porównaniu z ceną telefonu nie jest to strasznie duży wydatek.
Selfie nie porobisz
Pewnym problemem Lumii 640 są jej aparaty. A właściwie to jeden - ten przedni. Lumia 640 oferuje nam bardzo dobre 8 MP w tylnym aparacie, na które nie ma co narzekać. Zdjęcia nie są oczywiście idealne, ale w porównaniu z innymi telefonami z tej samej półki jestcwięcej niż przyzwoicie. Niestety przedni aparat ma jedynie marny 1 MP, który jest na granicy bezużyteczności. Jakieś zdjęcie nim zrobimy, ale dlaczego jest tak słabo? Czemu tyle szumów?
Fot. Łukasz Józefowicz
Muszę w tym miejscu się przyznać, że jeśli chodzi o specyfikację wbudowanych w smartfon aparatów nie mogę się zdecydować, czy wolę by oba miały w miarę równe parametry kosztem lepszego aparatu głównego, czy jednak skreślam selfie zupełnie i wolę podpakowany aparat z tyłu.
Na przykład Lumia 535 daje nam po 5 MP w obu aparatach, co nie jest złym rozwiązaniem. Rzecz jasna ten z przodu i tak nie jest tak samo dobry, jak ten główny, ale przynajmniej dorównuje mu rozdzielczością. Lumia 640 za to daje nam lepszy aparat z tyłu, ale kosztem tego do selfie. Tutaj każdy musi samodzielnie ocenić, co ma dla niego większą wartość, bo nie da się jednoznacznie powiedzieć, że któreś rozwiązanie jest lepsze.
To którą Lumię?
Chciałbym móc na koniec wystawić jednoznaczną ocenę i powiedzieć, czy Lumia 640 bije na głowę inne smartfony wypadkową ceny i jakości, czy może jednak jest nietrafioną propozycją. W całym tekście porównywałem ją z, moim zdaniem, obecnie najlepszą tanią Lumią, modelem 535 i mogę jedynie stwierdzić, że oba telefony byłyby dobrym zakupem. Nowa Lumia 640 ma lepszy wyświetlacz, design i o 600 mAh pojemniejszą baterię, ale to wszystko za 150 zł więcej. Niby niewiele, ale to w gruncie rzeczy ponad 30% ceny Lumii 535. Jeśli więc chcecie solidny, tani telefon, to Lumia 535 nadal będzie świetnym wyborem. Jeśli jednak chcecie bardzo dobry wyświetlacz, a selfie was nie interesują, to z czystym sumieniem mogę polecić Lumię 640. Dla każdego coś miłego.
Więcej zdjęć Microsoft Lumii 640 znajdziecie w naszej galerii TUTAJ >>>
Microsoft Lumia 640 niebieski
dane dostarcza: