NIK wytyka błędy: CEPIK powstaje za długo, jest za drogi, będą kolejne opóźnienia

Najwyższa Izba Kontroli przeanalizowała sposób wdrażania nowej wersji Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. CEPIK 2.0 nadal nie działa tak jak powinien, a prace nad nim pochłonęły o kilkadziesiąt milionów złotych za dużo. Izba nie pozostawia też złudzeń: czekają nas kolejne opóźnienia związane z wdrażaniem nowego systemu
Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl

NIK o wdrażaniu systemu CEPiK 2.0

Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli, System Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) 2.0 nie działa tak, jak deklarowano to przy podejmowaniu decyzji o jego stworzeniu. System jest spóźniony i wiele wskazuje na to, że jego pełne wdrożenie zajmie jeszcze sporo czasu. 

Pierwsze poważne błędy popełniono już w roku 2013. MSW rozpoczynając prace nad CEPiK 2.0 nie sporządziło odpowiedniego studium wykonalności ani kalkulacji wartości przedmiotu zamówienia. W swoich wyliczeniach oparło się wyłącznie na ofercie sporządzonej przez Centralny Ośrodek Informatyki (COI). 

Z kolei COI miał, zdaniem Izby, nierzetelnie zarządzać zagrożeniami związanymi z realizacją projektu. Przede wszystkim nie wziął pod uwagę jakości tworzonego oprogramowania. 

CEPiK 2.0 to system komputerowy - centralna baza danych, która zawiera informacje o pojazdach i kierowcach. Z bazy tej korzystają urzędy przy rejestracji pojazdów, stacje diagnostyczne, policja kiedy np. chce ustalić dane właściciela pojazdu. Obecnie największe prace toczą się nad częścią bazy, która będzie przechowywać informacje o kierowcach. Kiedy CEPIK 2.0 zostanie w pełni uruchomiony sprawdzanie uprawnień danego kierowcy będzie możliwe przez internet. 

Niemcy chcą zakazu sprzedaży samochodów osobowych z silnikami spalinowymi w całej Europie Niemcy chcą zakazu sprzedaży samochodów osobowych z silnikami spalinowymi w całej Europie Fot. Franciszek Mazur / Agencja Wyborcza.pl

CEPIK za drogi

Najwyższa Izba Kontroli wskazuje, że na tworzenie nowego systemu CEPIK wydano za dużo. Pierwotnie miało to kosztować 149,9 mln zł. Wkrótce podpisano jednak aneks podnoszący kwotę umowy do 192,5 mln zł, to jest o 28 proc. więcej niż zakładano pierwotnie. 

Wzrost wartości budowy CEPiK 2.0 o kwotę 42,3 mln zł uzasadniano potrzebą wykonania dodatkowych prac. Zdaniem NIK, w Ministerstwie Cyfryzacji nie dokonano należytej weryfikacji zasadności zwiększenia kontraktu z Centralnym Ośrodkiem Informatyki. Większość prac, wycenianych na 38,5 mln zł, które wskazano w aneksie, miała być, zdaniem Izby, uwzględniona w pierwotnej umowie z COI. Część prac zakontraktowano zatem podwójnie. 

NIK wskazuje jak przekładano terminy uruchomienia bazy CEPIK 2.0 NIK wskazuje jak przekładano terminy uruchomienia bazy CEPIK 2.0 ŹRÓDŁO: NIK

Przekładanie terminów

CEPIK 2.0 wciąż nie działa w pełnym zakresie. NIK przedstawia chronologię zdarzeń. Zawarcie umowy na budowę systemu CEPIK 2.0 nastąpiło we wrześniu 2013 roku. Planowane uruchomienie miało nastąpić w styczniu roku 2016. Zostało jednak przesunięte o rok - na styczeń roku 2017. 

I ten termin okazał się jednak nierealny. Dlatego też Ministerstwo Cyfryzacji postanowiło rozdzielić projekt i wdrażać go etapami. W listopadzie 2017 roku CEPIK 2.0 ruszył - ale tylko w zakresie ewidencji pojazdów. W zakresie ewidencji kierowców baza miała ruszyć w czerwcu tego roku. Jest już jednak pewne, że nie ruszy. Termin znów przełożono - tym razem nie określając go dokładnie. Urzędnicy liczą, że uda się go uruchomić  w roku 2019 lub 2020. 

Wdrożenie CEPIK 2.0 wiązało się z problemami Wdrożenie CEPIK 2.0 wiązało się z problemami Źródło: NIK

Miało być lepiej, a było gorzej

Najwyższa Izba Kontroli zwraca też uwagę na to, że uruchomienie CEPIK 2.0 w zakresie ewidencji pojazdów wywołało spore problemy. Nastąpiło znaczne wydłużenie czasu obsługi, 
zmniejszyła się liczba realizowanych spraw w porównaniu z okresem przed udostępnieniem CEPiK 2.0. W niektórych urzędach, szczególnie tuż po uruchomieniu nowego systemu, niektórych spraw w ogóle nie dało się zrealizować. 

NIK
Źródło: NIK

NIK ma też wątpliwości,jak będą przebiegać kolejne etapy wdrożenia CEPIK 2.0. Problemem jest niski stan zaawansowania prac. Kolejne e-usługi systemu są gotowe w 9 procentach, Centralna Ewidencja Kierowców w zaledwie trzech.

Tak niski stan zaawansowania prac stwarza ryzyko, że prace w ramach tych etapów nie zostaną zakończone w zakładanych terminach - czytamy w raporcie. 

Usługi, z których najczęściej korzystają obywatele w przypadku CEPIK Usługi, z których najczęściej korzystają obywatele w przypadku CEPIK Źródło: NIK

CEPIK pochawalony

W raporcie Najwyższej Izby Kontroli znajdujemy też pozytywne wnioski.  CEPiK 2.0 umożliwia bowiem dostęp do ważnych e-usług: "Sprawdź punkty karne", "Historia pojazdu" i "Bezpieczny Autobus". Obywatele często z nich korzystają. 

Warto zauważyć, że sprawdzenie liczby punktów karnych nie będzie możliwe bez posiadania tzw. profilu zaufanego. Warto go wyrobić, gdyż pozwala m.in. składać podania, skargi, wnosić opłaty. Utworzony profil musi być zweryfikowany w urzędzie  miasta lub gminy, starostwa, urzędzie skarbowym, oddziale ZUS lub banku (PKO, Inteligo, ING, Millenium). 

Stacja kontroli pojazdów Stacja kontroli pojazdów ROBERT ROBASZEWSKI

NIK wskazuje przyczyny

NIK nie ogranicza się jedynie do wskazania opóźnień. Analizuje też ich przyczyny. Pierwszą jest częsta zmiana koncepcji organizacji wytwarzania systemu. W  latach 2013-2016 przeprowadzono m.in: przeprojektowanie architektury systemu, przemodelowanie zakresu projektu. Przez to część prac trzeba było wykonywać od początku. 

Drugim poważnym problemem jest duża rotacja kadr w Centralnym Ośrodku Informatyki. Prace przy budowie tego systemu zlecano osobom o niewielkim doświadczeniu zawodowym oraz krótkim stażu pracy. W całym okresie realizacji CEPiK 2.0 funkcję kierownika projektu w COI pełniło pięć osób, spośród których cztery nie posiadały doświadczenia zawodowego związanego z zarządzaniem projektami informatycznymi.

Więcej o: