Aż 8359 zł brutto miesięcznie zarobili średnio w pierwszym półroczu pracownicy zatrudnieni przy produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej. To, według obliczeń Głównego Urzędu Statystycznego, najlepiej wynagradzana branża w Polsce. Inne gałęzie przemysłu, w których zarabia się wyjątkowo dużo, to wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę (6729 zł miesięcznie) i produkcja wyrobów tytoniowych (6568 zł).
Suszenie tytoniu Fot: iStock
Co może zaskakiwać, w pierwszym półroczu mniej zarabiały osoby pracujące przy wydobyciu węgla kamiennego lub brunatnego - 6378 zł brutto. Jedynym pozaprzemysłowym działem gospodarki, który znalazł się w czołówce najlepiej opłacanych zajęć, jest według GUS "informacja i komunikacja". Tu średnia płaca w pierwszym półroczu wyniosła 7606 zł miesięcznie.
Dane z pierwszego półrocza nie zawsze są dobrym przybliżeniem średniej wysokości zarobków z całego roku. Tam, gdzie pracownicy mają zagwarantowane wysokie premie czy dodatkowe świadczenia, wysokość wynagrodzeń w poszczególnych miesiącach jest mocno zróżnicowana w zależności od terminu wypłaty tych dodatków.
Dotyczy to zwłaszcza przemysłu wydobywczego i petrochemicznego, w których, według wyliczeń GUS, sezonowość zarobków jest największa. W tej pierwszej branży średnie pensje wyliczone za cały rok będą wyraźnie wyższe niż w pierwszym półroczu, zaś w drugiej - zdecydowanie niższe.
Z danych GUS wynika też, że górnictwo jest jedynym działem przemysłu, w którym wynagrodzenia w pierwszym półroczu 2016 r. były niższe niż rok wcześniej. Dla całej branży spadek wyniósł 4,8 proc., zaś w górnictwie węgla kamiennego i brunatnego - 2,1 proc.
Na drugim biegunie znalazły się takie działy gospodarki jak: produkcja skór i wyrobów skórzanych (wzrost średniego wynagrodzenia o 7,6 proc.), handel i naprawa samochodów (+7,6 proc.), oraz budowa budynków (+7,3 proc.). Prawie siedmioprocentową zwyżkę średniej pensji GUS odnotował też wśród osób pracujących przy produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (+6,9 proc.) oraz wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny (+6,8 proc.).