Z badania wynika, że aż 91 proc. firm w Polsce zapowiada, że nie będzie zwolnień, deklaruje więc wzrost zatrudnienia lub utrzymanie dotychczasowej liczby etatów. To najlepszy wynik od 26 kwartałów, a więc 6,5 roku.
W komentarzu Manpower do badania wskazano, że pracodawcy z optymizmem podchodzą do perspektyw zatrudnienia w II kwartale. 18 proc. przebadanych firm deklaruje utworzenie nowych etatów, a 73 proc. nie planuje zmian personalnych. Władze jedynie 5 proc. przedsiębiorstw w Polsce myślą o redukcji zatrudnienia.
Pomyślne prognozy odnotowano we wszystkich regionach kraju, w 8 branżach na 10. Najlepszą sytuację przewiduje się w produkcji przemysłowej, gdzie jedna trzecia przedsiębiorstw zapowiada zwiększenie potrzeb kadrowych.
Niedobór talentów
- Prognoza dla rynku pracy w nadchodzących trzech miesiącach zapowiada optymistyczny czas dla kandydatów, którzy tak dobrych możliwości znajdowania zatrudnienia nie mieli od ponad sześciu lat - skomentowała dyrektor generalna ManpowerGroup w Polsce Iwona Janas.
Jej zdaniem, polscy pracodawcy będą musieli stawiać czoła narastającemu niedoborowi talentów. To problem, który coraz bardziej wpływa na ich pozycję i konkurencyjność.
Wkrótce bezrobocie poniżej 5 proc.
Zatrudnienie w polskiej gospodarce rośnie od trzech lat, co przekłada się na spadające bezrobocie. Jego stopa na koniec 2016 roku wyniosła 6,1 proc. Według najnowszych prognoz NBP, będzie obniżać się do 5,3 proc. na koniec tego roku. W końcu 2018 roku stopa bezrobocia ma spaść poniżej 5 proc. (4,9 proc.), rok później ma wynieść 4,6 proc.