184 873 362 zł, czyli 1 zł za akcję, planuje przeznaczyć zarząd grupy LOTOS na wypłatę dywidendy. To pierwsza decyzja o podziale zysku z akcjonariuszami od 2007 r.
Większościowym akcjonariuszem spółki jest Skarb Państwa - ma 53,19 proc. akcji. Gdyby doszło do wypłaty dywidendy, do budżetu popłynęłoby ponad 98 mln zł.
Zarząd Lotosu zaproponował ustalenie dnia 12 września 2017 roku jako dnia dywidendy (dzień ustalenia listy akcjonariuszy) oraz dnia 29 września 2017 roku jako dnia wypłaty dywidendy. Ta propozycja zostanie przedłożona Radzie Nadzorczej, a następnie Walnemu Zgromadzeniu, które podejmie ostateczną decyzję.
Kamil Kliszcz z Domu Maklerskiego mBanku oraz Łukasz Prokopiuk z DM BOŚ zdradzają w rozmowie z PAP, cytowanej przez Centrum Informacji o Rynku Energii, że nie zakładali, że Lotos podejmie tę decyzję. - Lotos sygnalizował chęć powrotu do wypłaty dywidendy, ale nie zakładaliśmy, że pojawi się ona już w tym roku – mówi Kliszcz.
- Zapowiedź wypłaty dywidendy już w tym roku odbieram pozytywnie. Moim zdaniem może to oznaczać, że spółka od tej pory będzie płacić dywidendę – mówi Prokopiuk.
Podobnego zdania jest Adrian Mackiewicz, doradca inwestycyjny ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
W 2016 roku skonsolidowany zysk netto Grupy LOTOS przekroczył poziom 1 mld i był najwyższy w historii spółki. Skonsolidowany wynik operacyjny wg LIFO (EBIT LIFO) osiągnął poziom 1,9 mld zł, co oznaczało wzrost o 175 proc. rok do roku. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży grupy wyniosły w ubiegłym roku 20,9 mld zł.
Czytaj też: Lotos ogłasza nową strategię. Ma przynieść budżetowi miliardowe zyski
***
Piotrowska-Oliwa: Leżąc na łopatkach wykorzystaj tę chwilę i przygotuj strategię, która pozwoli ci wygrać następny mecz [NEXT TIME]
