Bild straszy, że Grecy nie zapłacą dużej raty w lipcu. Grexit znowu staje się realny?

Marcin Kaczmarczyk
Bild, największy niemiecki tabloid, napisał, że Grecy rozważają pomysł niezapłacenia dużej raty długu w lipcu, jeżeli międzynarodowi wierzyciele nie dogadają się odnośnie jego restrukturyzacji. Zrobiło się nerwowo - znowu mówi się o wyjściu Grecji ze strefy euro.

Grecy w lipcu mają oddać 6,5 mld euro długu. Nie będzie im łatwo oddać tych pieniędzy, jeżeli wcześniej nie dostaną kolejnej – ostatniej już – transzy wielkiego pakietu pomocowego o łącznej wartości 86 mld euro przyznanego im latem 2015 roku.

Bild twierdzi, że w związku z tym mogą w ogóle nie zapłacić czerwcowej raty. Gdyby tak się stało, może to w kolejnych krokach doprowadzić do wyjścia Grecji ze strefy euro. A to oznacza - w domyśle - chaos, zamieszanie i nowy kryzys w Europie. Jednym słowem dramat, którego nikt nie chce.

Sensacyjny news podany przez niemiecką gazetą stoi – zdaniem wielu analityków - za najnowszym osłabieniem euro wobec dolara oraz za pogorszeniem nastrojów na najważniejszych giełdach świata.

Czytaj więcej: Funt najtańszy od jesieni. Możliwy blamaż brytyjskiej premier.

Grecy dementują

Przed południem we wtorek grecki rząd odrzucił sugestie Bilda. Dimitris Tzanakopoulos, rzecznik greckiego rządu, odpowiedział, że to nie jest prawda na pytanie o komentarz do rewelacji niemieckiego tabloidu.

Czytaj więcej: Europa nam ucieknie? Hiszpania przyłącza się do pomysłu Macrona.

Poparł go w tym stanowisku Euclid Tsakalotos, minister finansów Grecji. – Bild zniekształcił moje wczorajsze oświadczenie. Nigdy nie powiedziałem, że my nie zapłacimy raty w lipcu. Nie o to chodziło – tłumaczył.

Jego zdaniem wierzyciele Grecji powinni wyłącznie upewnić się, czy zalecany Grecji program reform jest faktycznie dobrym rozwiązaniem dającym nadzieje na rozwiązanie problemu wielkiego greckiego zadłużenia.

Po oświadczeniu Greków euro zaczęło się umacniać.

Kurs euro do dolara.Kurs euro do dolara. Investing.com

 W czerwcu będzie porozumienie?

Tydzień temu, mimo całonocnych negocjacji, ministrom finansów strefy euro nie udało się wypracować porozumienia dotyczącego wypłaty kolejnej transzy pomocy Grekom.

I, co ważne, spór toczy się już teraz nie głównie z Atenami – rząd Grecji zgodził się przyjęcie kolejnego restrykcyjnego pakietu reform łącznie z cięciem emerytur i podniesieniem podatków – ale pomiędzy krajami Północy, głównie Niemcami, a Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW).

MFW nie wierzy w to, że Grecy będą w stanie ponieść koszty trzeciego wielkiego programu ratunkowego dla nich. Dług ich przygniata, trzeba część umorzyć. O tym ciągle nie chcą słyszeć kraje Północnej Europy. Pat trwa – MFW nie chce dołączyć się do kolejnych pożyczek dla Greków.

Kolejne spotkanie wierzycieli Grecji zaplanowano na 15 czerwca. Przedstawiciele strefy euro wierzą, że w końcu uda się wtedy wypracować porozumienie.

Tekst pochodzi z blogu „Giełda i gospodarka.pl”

Więcej o: