W środę Brigitte Zypries, niemiecka minister gospodarki i energii, poinformowała o nowych oficjalnych prognozach wzrostu. Gabinet Angeli Merkel szacuje teraz, że PKB Niemiec wzrośnie o 2 proc. w tym roku i 1,9 proc. w przyszłym.
Te dane wyraźnie różnią od wcześniejszych prognoz z kwietnia. Wtedy spodziewano się, że gospodarka w tym roku urośnie o 1,5 proc. i 1,6 proc. w przyszłym.
Najnowsze przeszacowania niemieckiego rządu nie są zaskoczeniem. Spodziewano się ich po serii bardzo dobrych danych. W ubiegłym tygodniu poinformowano np. o wzroście zamówień w niemieckim przemyśle o 3,6 proc. w stosunku do poprzedzającego miesiąca. Ten wynik był aż 7 razy większy od prognoz analityków.
Fantastyczne były też opublikowane w tym tygodniu dane o niemieckim handlu zagranicznym. Nasz zachodni sąsiad miał w sierpniu nadwyżkę w handlu zagranicznym wysokości aż 21,6 mld euro – analitycy spodziewali się wyniku na poziomie 20 mld euro.
Czytaj więcej: Tani funt nie pomógł. Bardzo słabe wyniki brytyjskiego handlu zagranicznego.
Nowe szacunki niemieckiej minister gospodarki i energii to bardzo dobra wiadomość dla Polski. Nasz biznes bardzo ściśle współpracuje z niemieckim - więcej niż czwarta część naszego eksportu trafia właśnie bezpośrednio za naszą zachodnią granicę.
Tekst pochodzi z blogu „Giełda i gospodarka.pl”.