Amerykańska Akademia Filmowa nominowała „Zimną wojnę” w trzech kategoriach: najlepsza reżyseria (Paweł Pawlikowski), najlepsze zdjęcia (Łukasz Żal) oraz najlepszy film nieanglojęzyczny.
Film i jego twórcy zmierzą się z silną konkurencją. Najsilniejszym i najczęściej typowanym z konkurentów jest film „Roma” Alfonso Cuarona, która 10 lutego otrzymała nagrodę BAFTA w Londynie. Paradoksalnie "Zimna Wojna" została wyróżniona hiszpańską nagrodą Goi dla najlepszego filmu europejskiego, wygrywając z hiszpańską "Romą". Meksykański twórca jest również wymieniany obok Pawła Pawlikowskiego w kategorii najlepszy reżyser. Podobnie filmy – „Roma” i „Zimna wojna” – konkurują ze sobą jako najlepsze filmy nieanglojęzyczne.
Obrazy zmierzą się ponadto w kategorii najlepsze zdjęcia. W przypadku polskiej produkcji autorem zdjęć był Łukasz Żal, który niedawno otrzymał nominację do nagrody BAFTA za zdjęcia do „Zimnej wojny”.
Kogo na zwycięzcę typują bukmacherzy? Np. według jednej z największych w Polsce platform bukmacherskich on line, polskim STS, największe szanse na Oskara ma "Roma" - za jego wygraną płaci się najmniej, kurs to jedynie 1.05. Nasza "Zimna wojna" to 5.00, na trzecim miejscu są Złodziejaszki (Manbiki Kazoku), 20.00.
Zrzut ekranu ze strony www.sts.pl next.gazeta.pl/sts
Milion widzów
Jak podała katowicka instytucja kultury Silesia-Film, „Zimną wojnę” Pawlikowskiego obejrzało już ponad milion widzów kin w Polsce.
Kto wygra? Wszystko wyjaśni się podczas tegorocznej gali Amerykańskiej Akademii Filmowej. 91. ceremonia wręczania Oscarów odbędzie się już w najbliższą niedzielę. Akademia zapowiedziała, że tegoroczną galę uświetnią nie tylko wszystkie nominowane do Oscara piosenki filmowe, ale też występ legendy brytyjskiego rocka, zespołu Queen z Adamem Lambertem.