Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek, komentując dane GUS, podkreśla, że jest to wyższy odczyt niż odnotowane w grudniu 2,8 procent w ujęciu rocznym. Wskazała, że korzystnie na odczyt produkcji wpłynęła wyższa niż w grudniu liczba dni roboczych. Wskaźnik obniżyła między innymi gorsza sytuacja w Niemczech, czyli u najważniejszego partnera handlowego Polski.
W ocenie specjalistów mBank Research wyniki należy uznać za pozytywne.
Tymczasem, produkcja przemysłowa postanowiła w styczniu zignorować spowolnienie zagranicą i pesymizm wiejący z wskaźników koniunktury, zaskakując solidnie (6,1 proc. r/r wobec prognoz w okolicy 4 proc. r/r).
- czytamy w komentarzu opublikowanym na Twitterze.
Monika Kurtek uważa, że kolejne dane o dynamice produkcji przemysłowej będą się utrzymywały na przyzwoitym poziomie. Pozwoli to na osiągnięcie w tym roku około 4-procentowego wzrostu gospodarczego.
W porównaniu z grudniem ubiegłego roku produkcja wzrosła o 7,4 procent.
Wyniki skomentował Mikołaj Raczyński z Noble Funds TFI?
Wygląda na to, iż wskaźnik PMI zdecydowanie przesadził w ostatnich miesiącach z pesymizmem odnośnie kondycji polskiego przemysłu. Produkcja przemysłowa w styczniu aż 1,7 proc. w górę miesiąc do miesiąca. PKB z dużą szansą na wynik powyżej 4 proc. w pierwszym kwartale 2019 r.
"W stosunku do stycznia ub. roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 26 (spośród 34) działach przemysłu,
- czytamy w komunikacie.
Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu ze styczniem ub. roku, wystąpił w 8 działach, m.in. w produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej - o 9,5 proc., metali - o 8,6 proc., odzieży - o 7,9 proc., w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego - o 2,5 proc., podał też Urząd.
Czytaj też: Wynagrodzenia wyraźnie wzrosły. To był najlepszy styczeń od 11 lat. Tak wynika z danych GUS
W styczniu br. wyższa w skali roku była produkcja we wszystkich głównych grupowaniach przemysłowych. Produkcja dóbr konsumpcyjnych nietrwałych wzrosła o 7,8 proc., dóbr inwestycyjnych o 6,2 proc., dóbr konsumpcyjnych trwałych - o 6,1 proc., dóbr związanych z energią - o 5,2 proc., a dóbr zaopatrzeniowych - o 3,8 proc. - podaje GUS.