Marża detaliczna na dieslu jest wyższa o 112 proc. niż średnio w ubiegłym roku

Za olej napędowy od kilku miesięcy płacimy więcej niż za benzynę. Ceny rosną, bo rośnie m.in. marża, jaką naliczają stacje benzynowe. Z wyliczeń branżowej organizacji wynika, że po dwóch miesiącach tego roku jest ona wyraźnie wyższa niż średnia marża z ubiegłego roku.
Zobacz wideo

Po dwóch miesiącach 2019 roku marża detaliczna na dieslu wyniosła 17 groszy na litrze. Średnia dla ubiegłego roku była na poziomie 8 groszy. Po lutym marża była więc wyższa o 112,5 proc. w porównaniu ze średnią z 2018 r.

Marża na paliwach w górę

Wyliczenia podała Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego - POPiHN. Średnia cena za litr oleju napędowego w pierwszych dwóch miesiącach tego roku wyniosła 5,02 zł, podczas gdy w całym 2018 było to średnio 4,91 zł.

Jak to wygląda w przypadku benzyny 95-tki? Po pierwsze, jest ona tańsza niż w ubiegłym roku - po dwóch miesiącach cena za litr to 4,76 zł, podczas gdy w 2018 r. było to średnio 4,93 zł. Marża i w tym przypadku wzrosła, z 17 do 31 groszy.

Trzeba jednak pamiętać, że także i tutaj wyliczenia POPiHN odnoszą się do średniej za cały ubiegły rok, a nie do stycznia i lutego 2018.

Dlaczego rosną marże?

Możliwe, że wzrost marż na początku roku związany jest z tym, że stacje dostosowują się do nowego podatku, który wszedł w życie z początkiem roku - tzw. opłaty emisyjnej. Tym między innymi eksperci tłumaczyli wyższe ceny paliw z początku roku, które utrzymywały się mimo spadających cen w hurcie.

Czytaj więcej na ten temat: Polacy płacą więcej za paliwo niż Niemcy. Dlaczego? Winne stacje benzynowe i nowy podatek

Z kolei od kilku tygodni paliwa jednak już tanieją, znów na przekór tendencji z rynku hurtowego.

"W Polsce przede wszystkim brakuje konkurencji pomiędzy koncernami na rynku detalicznym. Większa walka o klienta pozwoliłaby na szybsze spadki cen, gdy benzyna czy diesel w hurcie szybko tanieją (ten proces widać praktycznie tylko na stacjach przy marketach). Z drugiej strony tak dziwne zachowanie głównych koncernowych graczy rynku detalicznego, jak obecnie, wywołuje niepewność wśród innych sprzedawców paliw i cementuje tendencję utrzymywania wysokich cen najdłużej jak to tylko możliwe" - pisał kilka dni temu Marcin Lipka, główny analityk Cinkciarz.pl.

Co składa się na cenę paliwa?

Podatki stanową istotną część ceny litra paliwa. W przypadku oleju napędowego jest to obecnie około 50 proc., a w przypadku benzyny 56 proc. Jak wylicza POPiHN, w pierwszych dwóch miesiącach tego roku, w cenie litra diesla samo paliwo stanowiło 47 proc. (cena netto), do tego dochodzą podatki: akcyza 23 proc., VAT 19 proc., 6 proc. opłata paliwowa i 2 proc. opłata emisyjna. Marża stanowiła 3 proc. ceny za 1 litr oleju napędowego.

Struktura ceny detalicznej oleju napędowegoStruktura ceny detalicznej oleju napędowego Next.gazeta.pl

Jeśli chodzi o benzynę 95, większy udział miała akcyza - 32 proc. i marża - 6 proc. Cena netto stanowiła 38 proc. ceny detalicznej za litr.

Struktura ceny detalicznej oleju napędowegoStruktura ceny detalicznej oleju napędowego Next.gazeta.pl

Zobacz wideo
Więcej o: