Nigel Farage dostanie 350 funtów za pranie garnituru i uszkodzony mikrofon. Jest wyrok sądu

Nigel Farage, lider partii Brexit, która wygrała wyboru do europarlamentu w Wielkiej Brytanii, ma na koncie kolejny sukces. Tym razem sądowy. Zapadł bowiem wyrok w sprawie nieprzyjemnego incydentu, który miał miejsce w pobliżu jednej ze szkockich restauracji.
Zobacz wideo

Nigel Farage, lider partii Brexit, jeden z najważniejszych orędowników opuszczania UE przez Wielką Brytanię, otrzyma 350 funtów od mężczyzny, którzy rzucił w niego mlecznym napojem podczas spotkania wyborczego. Pieniądze mają pokryć koszt prania garnituru i uszkodzenia mikrofonu, z którego korzystał polityk.

Sąd obarczył też winnego kosztami procesu wynoszącymi 85 funtów. Agresor został też skazany na 150 godzin prac społecznych - donosi "The Telegraph".

Paul Crowther podczas rozprawy w sądzie w North Tyneside przyznał się do stawianych mu zarzutów. 

Ogrom rasizmu, które wylewa na cały kraj pan Farage są znacznie bardziej szkodliwe od odrobiny koktajlu mlecznego, który na niego wylałem.

- stwierdził.

Brytyjskie media wyjaśniły, że napoje miały smak bananów i solonego karmelu. 

Farage przyznał, że incydent był dla niego przykry, gdyż wprawił go w zakłopotanie w miejscu publicznym.

Niepokoi mnie zachowanie takich osób. Dlaczego normalny proces demokratyczny nie może być przeprowadzony zgodnie z prawem i pokojowo?

- pytał. 

Czytaj też: Brexit Borisa. Co jeśli Boris Johnson zostanie premierem Wielkiej Brytanii? Trzy scenariusze

Prokurator Chris Atkinson stwierdził natomiast, że sytuacja była niebezpieczna, bo nikt nie wiedział jakim płynem oblewa Farage'a skazany - równie dobrze "mogło być coś znacznie bardziej niebezpiecznego" - stwierdził. 

W demokratycznym porządku wszyscy powinni mieć swobodę prowadzenia kampanii politycznej bez obaw przed fizycznym atakiem.

- powiedział Atkinson.

Więcej o: