Lotnisko Heathrow ma dostać trzeci pas do 2026 r., zaś cała ambitna inwestycja rozbudowy ma potrwać do 2050 r. Ambitna i ryzykowna, bo wiąże się m.in. ze zmianą nurtów lokalnych rzek, wybudowaniem nowych tras szybkiego ruchu, przekopaniem tunelu pod pasem czy budową parkingów dla prawie 50 000 samochodów.
Pomysł na rozbudowanie Heathrow o trzeci pas powstał jeszcze w 2016 r. Wymaga jednak konsultacji społecznych, bo rozbudowa lotniska ulokowanego w tkance miejskiej będzie uciążliwa głównie dla okolicznych mieszkańców zachodniego Londynu. Rozpoczęte we wtorek konsultacje społeczne potrwają 12 tygodni. Lokalna społeczność i udziałowcy inwestycji będą mieli czas do 13 września na zgłaszanie uwag i poprawek do planu.
Wzrost hałasu i zanieczyszczenia powietrza to główne obawy przeciwników rozbudowy lotniska Heathrow.
Wszystkie społeczności w Londynie ucierpią z powodu rozbudowy i namawiamy wszystkich mających wątpliwości, by wyrazili swoje zdanie głośno i klarownie podczas konsultacji
- zapowiada Paul Beckford z organizacji "No 3rd Runway Coalition".
Jak podał "The Guardian", Londyn chce przeciwdziałać scenariuszowi, który wynika z obaw krytyków inwestycji. Przewiduje się różnego rodzaju obostrzenia związane z powiększeniem lotniska, m.in. strefę niskiej emisji, która pozwalałaby karać za poruszanie się samochodami nie spełniającymi wyznaczonych norm ekologicznych, zwiększenie połączeń komunikacji miejskiej czy obowiązkową przerwę nocną w lotach, która wynosiłaby 6,5 godziny.
Port lotniczy Londyn-Heathrow jest położony na zachodnim skraju Londynu, 24 km od centrum miasta. Jest największym lotniskiem w Europie i jednym z najbardziej uczęszczanych. W 2018 r. Heathrow obsłużyło 80 mln pasażerów i zajmuje pierwsze miejsce na świecie wśród lotnisk, które obsłużyły najwięcej pasażerów w ruchu międzynarodowym. W tym momencie posiada pięć terminali i dwa pasy startowe. Londyńskie lotnisko oferuje stałe połączenia z ponad 90 krajami na świecie i współpracuje z ok. 90 liniami lotniczymi.