Przewoźnik American Airlines podjął decyzję o uruchomieniu pięciu nowych połączeń z Europą Środkowo-Wschodnią, Afryką i Azją. Wśród międzynarodowych połączeń znalazły się bezpośrednie rejsy do Krakowa, a także do Budapesztu i Pragi, do Maroka oraz Tel Avivu.
Samoloty Boeing 787-8 American Airlines będą latać od 2020 r. pięć razy w tygodniu. Połączenia m.in. z Budapesztem, Pragą i Warszawą mają mieć charakter sezonowy i ruszą wraz z początkiem okresu letniego - będą realizowane między 7 maja a 23 października. Jedynie do Tel Avivu rejsy będą organizowane całorocznie.
Dzisiejsza decyzja American Airlines to dowód na wyjątkowy potencjał Krakowa i Małopolski na rynku amerykańskim. Kolejne, po już funkcjonujących połączeniu PLL LOT, bezpośrednie połączenie z Krakowa do Chicago sprzyja rozwojowi ruchu turystycznego, ale również biznesowego. To właśnie ze Stanów Zjednoczonych pochodzi najwięcej inwestycji zagranicznych lokowanych w Małopolsce. Dobrze wykształceni i przedsiębiorczy Małopolanie, wysoki potencjał rozwoju innowacyjności, znane na świecie centrum outsourcingu, to tylko niektóre atuty naszego regionu
- podsumował Radosław Włoszek, prezes zarządu Kraków Airport cytowany przez serwis Rynek Lotniczy.
PLL LOT, który tym samym straci od 2020 r. monopol na połączenia między Kraków Airport a Stanami Zjednoczonymi, zapowiedział zwiększenie liczby krajowych połączeń od października 2019 r. Zgodnie z zapowiedziami, pasażerowie będą mogli podróżować częściej na trasie z Warszawy do Rzeszowa, Poznania i Lublina.
Nowe rejsy na trasie Warszawa-Rzeszów-Warszawa będą realizowane trzy razy w tygodniu. Więcej lotów będzie też odbywać się na trasie Warszawa-Poznań-Warszawa. Ma pojawić się szósty rejs dziennie na tej trasie i będzie realizowany we wszystkie dni tygodnia poza sobotami. Dodatkowe połączenia, które będą realizowane cztery razy w tygodniu zyska także trasa Warszawa-Lublin.