Według informacji "DGP", do przeszukań doszło zarówno w centrali JSW, jak też m.in. w spółkach JSW Innowacje, JSW Koks, JSW Logistics oraz JSW Szkolenie i Górnictwo.
Informację o przeszukaniach potwierdzili Polskiej Agencji Prasowej przedstawiciele CBA i Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Nie udzielili jednak bardziej szczegółowych informacji, poza tymi, że działania CBA były związane ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowościach w realizacji umowy między jedną ze spółek zależnych JSW a spółką zagraniczną, oraz że na razie nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Z ustaleń "DGP" wynika, że pod lupą śledczych są m.in. transakcje ze szwajcarską firmą oraz z koncernem ThyssenKrupp. Niewykluczone jest także przyjrzenie się sprawie sfinansowania przez JSW remontu auli krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej.
Śledztwo może być następstwem audytu w JSW w 2018 r. Był on prowadzony przez Andrzeja Burskiego, dyrektora departamentu audytu i kontroli w Ministerstwie Energii. Audyt wywołał kontrowersje, bo Burski to prokurator w stanie spoczynku, i zgodnie z przepisami nie powinien pracować na tym stanowisku. Poza tym - jako że Skarb Państwa jest głównym akcjonariuszem JSW - kontrola człowieka z resortu energii wzbudzała obawy o równy dostęp do informacji dla wszystkich akcjonariuszy. Komisja Nadzoru Finansowego sprawdzała, czy mogło dojść do przekazania informacji poufnych osobie nieuprawionej.
>>> We wtorek CBA zatrzymało przedsiębiorców i doradców podatkowych oraz przedstawicieli funduszu inwestycyjnego. Zdaniem służb, ujęci w nielegalny sposób unikali opodatkowania narażając Skarb Państwa na utratę miliona złotych