Media: prezes PGE Stadionu Narodowego odwołana. "Murawa przypominała kretowisko"

Alicja Omięcka, prezes PGE Stadionu Narodowego, straciła stanowisko - twierdzą media opierając się na nieoficjalnych doniesieniach. Oficjalnych przyczyn decyzji nie znamy, część komentatorów spekuluje, że wpływ na odwołanie mógł mieć stan murawy.

Alicja Omięcka, prezes PGE Stadionu Narodowego, została odwołana ze stanowiska. Oficjalnie decyzja ma zostać ogłoszona we wtorek o godz. 9.30 - twierdzi Money.pl opierając się na nieoficjalnych doniesieniach. "Nasz informator podaje, że sama inicjatywa wyszła z kancelarii premiera, a odpowiada za nią szef KPRM Michał Dworczyk" - podaje portal.

>>> Zobacz także: Zbigniew Boniek tłumaczy stan murawy na stadionie narodowym.

Zobacz wideo

Omięcka na stanowisku szefowej PL.2012+ zasiadała od 2018 roku. W latach 2016-2018 pracowała w Ministerstwie Sportu i Turystyki.

Powodem stan murawy na Narodowym?

Nie wiadomo, czy do dymisji faktycznie dojdzie, ani co jest jej powodem. Warto jednak przypomnieć o wątpliwościach podnoszonych po ostatnim meczu ze Słowenią w ramach eliminacji mistrzostw Europy 2020. Chodzi o murawę, która, zdaniem części komentatorów, "wyglądała jak kretowisko".

Podobnego zdania byli piłkarze - "Dramat". "Chyba najgorsza jaka tu była" - twierdzili, oceniając stan boiska po treningu poprzedzającym mecz. Takie narzekania, według naszych informacji, słychać było w szatni po wtorkowym treningu. Sportowcy wskazywali na łaty, powyrywane fragmenty murawy i mnóstwo piachu. Skarżyli się nato premierowi Morawieckiemu.

Na zarzuty dotyczące tragicznej nawierzchni odpowiedziała wreszcie firma Trawnik odpowiedzialna za jej przygotowanie. - Biorąc pod uwagę obecną porę roku i panujące warunki, stan murawy był dobry - napisała firma w oświadczeniu.

Więcej o: