W grudniu 2019 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 30,6 tys. Polaków. W porównaniu do grudnia 2018 r., gdy wniosków spłynęło 25,5 tys., jest to wzrost aż o 20 proc. Jak podaje BIK, średnia kwota wnioskowanego kredytu hipotecznego na koniec 2019 r. wyniosła 288,1 tys. zł. To więcej o 9 proc. niż rok wcześniej. W efekcie wartość BIK Indeksu, obrazującego popyt na kredyty mieszkaniowe (BIK Indeks – PKM) poszła w górę o ponad 2 punkty procentowe.
Grudniowa wartość indeksu jest o 2,2 p.p. wyższa od wartości z listopada br. (21,9 proc.). Jest to drugi po marcu (26,5 proc.) najwyższy odczyt w 2019 roku. Na grudniową wartość indeksu na poziomie +24,1 proc., wpłynął głównie wzrost liczby osób wnioskujących o kredyt (20 proc.)
- podsumowuje prof. Waldemar Rogowski, główny analityk BIK.
W całym roku 2019 wnioski o kredyt hipoteczny złożyło 450 tys. osób. To ogółem o 7 proc. więcej niż rok wcześniej. Większe były także kwoty wnioskowanych kredytów.
W okresie grudzień 2019 r. - grudzień 2018 r. o 9 proc. wzrosła również wartość średniej wartości wnioskowanego kredytu, co jest konsekwencją wzrostu cen nieruchomości
- dodaje prof. Waldemar Rogowski.
W 2019 r. średnia kwota kredytów mieszkaniowych, o które wnioskowali Polacy wyniosła 288 tys. zł.
Na koniec warto dodać, że w 2020 r. skończą się rządowe dopłaty dla kolejnej części osób, które zdecydowały się na kredyt mieszkaniowy w ramach programu "Rodzina na Swoim".
Specjaliści Expandera szacują, że chodzi nawet o 45 tys. rodzin, dla których miesięczna rata zobowiązania podskoczy o 200-300 zł. W latach 2007-2013 banki udzieliły łącznie ponad 192 tys. kredytów objętych rządowym programem dopłat.