GUS oficjalnie potwierdził to, czego spodziewali się eksperci. Bezrobocie w kwietniu wzrosło. Wyniosło 5,8 proc. i było 0,4 proc. wyższe niż w marcu. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy zbliżyła się do miliona - wyniosła 965,8 tysięcy osób. W marcu bez pracy pozostało 909,4 tysięcy osób.
Minister pracy Marlena Maląg stwierdziła, że wzrost bezrobocia można uznać za niewielki. Jej zdaniem świadczy o skutecznym działaniu tarczy antykryzysowej, które służą ochronie miejsc pracy.
- Do przedsiębiorców na tę ochronę trafiło ponad 46 miliardów złotych - wyjaśniła minister Maląg.
Stopa bezrobocia jest nieco wyższa od tej, którą przewidywał resort. W swoich prognozach mówił bowiem o stopie bezrobocia wynoszącej 5,7 proc.
Maląg poinformowała też o najnowszych informacjach dotyczących bezrobocia. - Obserwujemy teraz, jak wygląda maj. W porównaniu do kwietnia, można powiedzieć, jest porównywalny. Liczba osób rejestrujących się jako bezrobotne jest nawet może ciut niższa. Zakładamy, że wprowadzone mechanizmy spowodują, że osób bezrobotnych będzie jak najmniej - stwierdziła minister.
W ujęciu kwartalnym stopa bezrobocia mierzona według Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) wynosiła 3,1 proc. w I kw. 2020 r. wobec 2,9 proc. w poprzednim kwartale, - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W pierwszym kwartale 2019 r. wskaźnik ten wyniósł 3,9 proc.
Czytaj też: Bezrobotni już od czerwca dostaną więcej niż pracujący? Projekt ustawy w Sejmie
Współczynnik zatrudnienia (dla osób w wieku 15-74 lat) wyniósł w I kwartale br. 54,2 proc. W porównaniu do poprzedniego kwartału spadł o 0,2 pkt proc. ale w odniesieniu do poprzedniego roku wzrósł o 0,5 pkt proc.
Wskaźnik aktywności zawodowej (dla osób w wieku 15-74 lat) wyniósł w I kwartale tego roku 56 proc. i nie zmienił się w porównaniu do poprzedniego kwartału.