W czołówce listy najbogatszych ludzi na świecie pojawiło się niedawno nowe nazwisko. Mukesh Ambani jest prezesem i większościowym udziałowcem spółki Reliance Industries. To największy indyjski koncern zajmujący się niemal wszystkim: od wydobywania surowców i produkcję energii elektrycznej przez szycie odzieży i prowadzenie sieci sklepów aż po działalność na rynku telekomunikacyjnym.
Mukesh Ambani - nowe nazwisko na liście najbogatszych
Wartość rynkowa Reliance Industries 22 lipca przekroczyła w czerwcu granicę 150 mld dol. Koncern jest na 96. miejscu listy 500 największych korporacji świata Fortune, ósmym miejscu zastawienia 25. największych globalnych spółek energetycznych i odpowiada za 8 proc. eksportu Indii - wysyła swoje towary na rynki 108 krajów.
Do Reliance Industries należy między innymi Jio Platforms, jeden z największych operatorów telefonii komórkowej w Indiach z liczbą 388 abonentów. W kwietniu w Jio zainwestował Facebook, kupując akcje spółki za 5,7 mld dol. Amerykańska firma stała się tym samym największym mniejszościowym akcjonariuszem w Jio.
Stało się tak między innymi dlatego, że Jio stara się rozwijać wiele innowacyjnych rozwiązań telekomunikacyjnych. Na przykład w czerwcu firma uruchomiła usługę JioMeet, narzędzie do wideokonferencji konkurujące z Zoomem lub Google Meet.
Ach, co to był za ślub
Mukesh Ambani ma żonę Nitę i troje dorosłych już dzieci: dwóch synów i córkę. Wszyscy są w różny sposób zaangażowani w pracę dla Reliance Industries. Kiedy w 2018 roku kiedy za mąż wychodziła Isha, córka Mukesha i Nity, pisały o tym wszystkie liczące się serwisy plotkarskie świata.
Wesele poprzedziły huczne zaręczyny, które odbyły się luksusowej willi we Włoszech nad jeziorem Como. Tam prywatny koncert dla zaproszonych gości dał John Legend. Dla młodych, na jednej z przedweselnych imprez, śpiewała również na prywatnym koncercie Beyoncé. A kiedy w końcu doszło do samego wesela, to kosztowało ono według niektórych nawet 100 mln dol., choć według rzecznika Reliance Industries "tylko" nieco ponad 15 mln dol. Przybyło na nie 600 gości, w tym Hillary Clinton i Shah Rukh Khan, gwiazda Bollywood.
Wesele odbyło się w domu Ambanich, którym jest 27-piętowy luksusowy wysokościowiec w Bombaju. To jedna z najdroższych nieruchomości świata. Zbudowano ją kosztem 1 mld dol., ma między innymi kilka basenów, ogród biegnący przez trzy piętra i sześciopoziomowy parking. O komfort rodziny Ambanich i utrzymanie budynku dba liczący 600 osób personel.
Wszystko zaczęło się w latach 60. ubiegłego wieku
Reliance Industries, podstawę bogactwa Mukesha Ambaniego, założył w latach 60. ubiegłego wieku jego ojciec, Dhirubhai Ambani. Firma miała zajmować się produkcją tkanin i szyciem odzieży.
Z czasem biznes rozrastał się i kiedy w 2002 roku Dhirubhai Ambani umarł, jego firma była już dużym i dobrze znanym koncernem, które miało być odziedziczone przez dwóch synów założyciela, starszego Mukesha i młodszego Anila.
Bracia nie chcieli zarządzać firmą ojca wspólnie i w 2005 roku, po trudnych negocjacjach, w które zaangażowana była ich matka, dokonano podziału. Mukesh otrzymał aktywa związane z surowcami, w tym z przetwórstwem ropy naftowej i wydobyciem gazu, a Anil części, które odpowiadały za budownictwo, telekomunikację, rozrywkę i energię.
Po latach biznes Mukesha rozkwitł, a Anil mówi o sobie teraz, że jest w zasadzie bankrutem, pandemia dobiła jego biznes. Jest to hyba jednak pewną przesadą, majątek Aniego wyceniany był niedawno na 1,7 mld dol.
