Od lipca 2020 roku KAS odpowiada za pobór opłat za przejazd autostradą na dwóch odcinkach: Konin-Stryków (A2) oraz Wrocław-Sośnica (A4). Obowiązujące na nich systemy manualny oraz elektroniczny zostaną zastąpione przez nowy projekt, nad którym pracują Ministerstwo Finansów oraz Krajowa Administracja Skarbowa.
"Przygotowujemy rozwiązania, które pozwolą na odejście od manualnego poboru opłaty za przejazd autostradą i likwidację tzw. bramek. Naszym celem jest pobór wszystkich opłat drogowych w jednym systemie bezbramkowym. Chcemy w pełni wykorzystać potencjał nowych technologii i stworzyć system, który będzie bezpieczny i wygodny dla użytkowników dróg" - zapowiada resort.
Chodzi o dokonywanie opłat w trybie "free flow", dzięki któremu auta nie będą musiały się zatrzymywać w punktach poboru opłat. Takie rozwiązanie ma zmniejszyć zatory na drogach, poprawić bezpieczeństwo i zaoszczędzić czasu. Warto dodać, że pojazdy lekkie (o masie od 3,5 tony) nie będą musiały być wyposażone w nadajnik GPS.
MF i KAS zdecydowały się wprowadzić następujące możliwości opłacenia przejazdu autostradą. Mają być one dostępne już od 2021 roku: