W sobotę z Porozumienia Jarosława Gowina wyrzucono ośmiu polityków. Wśród nich jest trzech członków rządu: Zbigniew Gryglas, Michał Cieślak i Jacek Żalek. W związku z tym politycy utracili rekomendację władz partii do zasiadania w rządzie. - Oczekujemy dymisji polityków, którym Porozumienie cofnęło rekomendacje do sprawowania funkcji w rządzie - mówił na początku tego tygodnia Jan Strzeżek, wicerzecznik Porozumienia.
Tymczasem, jak informuje Wirtualna Polska, Zbigniew Gryglas może pozostać w Ministerstwie Aktywów Państwowych, gdzie jest podsekretarzem stanu. Co więcej, wykluczony z Porozumienia polityk ma stanąć na czele departamentu, któremu będą podlegały spółki zbrojeniowe. To nowa komórka, bo dotychczas istniały tam dwa departamenty: nadzoru i ds. reformy nadzoru właścicielskiego.
- Od wielu miesięcy Gryglas uznawany jest za lojalnego współpracownika wicepremiera Sasina. Ma to być sygnał dla środowiska zbrojeniowego, że wiceminister zostaje i że jest "decyzyjny" - mówi rozmówca wp.pl.
Według portalu zmianę w statutu, konieczną do utworzenia nowego departamentu, podpisał już wicepremier i szef MAP Jacek Sasin.