Dane do setek milionów facebookowych kont (533 milionów użytkowników z całego świata, w tym 2,6 milionów osób z Polski) zostały opublikowane w sobotę na jednym z darmowych hakerskich forów - podaje Business Insider. Zawierają m.in. nazwę użytkownika, numer telefonu, miejsce urodzenia, a czasami także adres e-mail, datę utworzenia konta czy określone przez użytkownika miejsce pobytu.
"Eksperci ds. bezpieczeństwa ostrzegają, że mogą zostać wykorzystane przez hakerów do podszywania się pod inne osoby i oszustw" - informuje Business Insider. Cytowany przez portal rzecznik Facebooka poinformował, że dane zostały wykradzione przez hakerów, którzy wykorzystali "lukę w systemie".
Dane dotyczą informacji umieszczonych na Facebooku kilka lat temu. Po raz pierwszy o tym, że doszło do wycieku, informowano w styczniu tego roku. Wówczas dane nie były jednak dostępne w sieci - aż do teraz, gdy trafiły na hakerskie forum.
Jak sprawdzić, czy nasze dane mogły wyciec? "Wyborcza Biznes" informuje, że można sprawdzić, czy nasz adres e-mail znajdował się wśród któregoś z zaraportowanych wycieków danych. "Można to zrobić za pośrednictwem serwisu Have I been pwned stworzonego przez Troya Hunta, dyrektora regionalnego Microsoftu. Serwis ten wskaże, jeśli dany adres e-mail trafił do sieci i z jakich usług wyciekł" - podaje "GW". Wskazuje także, by profilaktycznie zmienić hasło na Facebooku i włączyć weryfikację dwuetapową.