Więźniowie wręczali łapówki w postaci telewizorów, zegarków i drogich alkoholi w zamian za częstsze widzenia, przeniesienia do innego zakładu karnego i przepustki. Jedną z osób, która ma zarzuty korumpowania szefostwa zakładu karnego, jest znany z gangu "Oczki" Jacek P. pseudonim Ślepak - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w sumie sześć osób w śledztwie prowadzonym wspólnie z Prokuraturą Krajową w sprawie korumpowania funkcjonariuszy Służby Więziennej w zakładzie penitencjarnym w Nowogardzie w województwie zachodniopomorskim.
Jak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, na podstawie materiałów zgromadzonych przez prokuraturę i CBA zarzuty usłyszała dyrektor zakładu karnego w Nowogardzie Luiza W., a także zastępca dyrektora - Robert B. W sumie postawiono im 12 zarzutów. W związku z procederem korupcyjnym zarzuty usłyszały także inne osoby.
Żaryn powiedział, że funkcjonariusze w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przekraczali uprawnienia. Ocenił, że wykryte działania o charakterze łapówkarskim podejmowane przez funkcjonariuszy służby więziennej są modelowym przykładem wykorzystywania pełnionych funkcji i zajmowanych stanowisk publicznych do prowadzenia działań sprzecznych z prawem i bogacenia się w nieuprawniony sposób. Jak mówił, materiał dowodowy wskazał, że osoby pełniące funkcje publiczne związane z zakładami karnymi w zamian za łapówki przekraczały swoje uprawnienia, udzielały informacji, które trafiały do osób nieuprawnionych. Stanisław Żaryn dodał, że miały też miejsce działania o charakterze przestępczym związane z wręczeniem łapówek.
Rzecznik poinformował, że z ustaleń śledztwa wynika, iż do zarzucanego podejrzanym wręczania korzyści majątkowej funkcjonariuszom służby więziennej dochodziło w latach 2019-2020. W toku działań przeszukano także mieszkania prywatne i trzy placówki penitencjarne, które podlegają Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Szczecinie. Rzecznik poinformował, że zabezpieczono tam materiały, które mogą posłużyć do śledztwa. Dodał, że sprawa ma charakter rozwojowy.
Prokuratura Krajowa podkreśla konieczność utworzenia wewnętrznej komórki służącej zwalczaniu i wykrywaniu z wyprzedzeniem przestępstw oraz ściganiu ich sprawców w odniesieniu do osób osadzonych w jednostkach penitencjarnych, oraz wobec funkcjonariuszy i pracowników służby więziennej.
Prokuratura już wcześniej na etapie innego postępowania zwróciła się do ministerstwa sprawiedliwości o rozważenie zainicjowania prac legislacyjnych w celu powierzenia służbie więziennej dodatkowych kompetencji i powołania wyspecjalizowanej jednostki z uprawnieniami i pozycją na wzór Biura Spraw Wewnętrznych Policji.