Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia, poinformował, że trwają prace nad przepisami, które umożliwią wgląd pracodawcy do karty szczepień pracownika. Regulacji mają domagać się głównie przedsiębiorcy, którzy obawiają się czwartej fali COVID-19.
- My nad tym w tej chwili pracujemy, by była taka możliwość, aby pracodawcy mogli mieć dostęp do tej listy osób, które pracują w ich zakładzie pracy, którzy są zaszczepieni. Myślę, że to by usprawniło pracę i ta praca w tym zakładzie stałaby się bardziej bezpieczna, ponieważ nie zawsze jest możliwość zachowania dystansu czy pracy w maseczkach - stwierdził Waldemar Kraska cytowany przez TVP Info.
Osoby, które np. nie poddały się szczepieniu przeciwko COVID-19 będą mogły być przesunięte na inne stanowisko. - Największą bronią, którą posiadamy, są szczepienia - argumentował przedstawiciel resortu zdrowia.
Zdaniem Kraski prace nad przepisami trwają z uwagi na wnioski właścicieli firm. - Ja się nie dziwię pracodawcom, którzy do nas też kierują takie dezyderaty, że oni chcą mieć wgląd w to, które osoby są zaszczepione - stwierdził.
W piątek Ministerstwo Zdrowia podało nowe dane dotyczące liczby zakażeń i ofiar śmiertelnych koronawirusa w Polsce. SARS-CoV-2 wykryto u kolejnych 196 osób, a z powodu COVID-19 zmarło sześć osób.
Dr n. med. Grażyna Cholewińska-Szymańskardynator oddziału w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie, w rozmowie z Gazeta.pl wyjaśnia, że dalszy wzrost zachorowań na COVID-19 jest możliwy. - Większa liczba zachorowań, jak się spodziewamy i jak prognozują epidemiolodzy, nadejdzie w drugiej połowie sierpnia - stwiedza.
Zdaniem ekspertki za wzrost liczby przypadków odpowiedzialne będą głównie turystyczne wyjazdy Polaków. - Ludzie, którzy przebywają w krajach wysokiego ryzyka, tam, gdzie obecnie przybywa zakażeń, wrócą z wakacji. Potem nastąpi okres wylęgania się wirusa. I dlatego możemy się spodziewać, że większa fala zachorowań zacznie się w połowie sierpnia - wyjaśniła ekspertka.