Realna wartość programu 500 plus, którego cel to pomoc w wychowaniu dzieci, spada z powodu inflacji. W całym 2021 r. PKB wzrósł o 5,7 proc. Instytut Emerytalny wyliczył, że gdyby objąć świadczenie waloryzacją, tak jak w przypadku emerytur, już teraz wynosiłoby ono ponad 600 zł. W czwartek (3 lutego) Beata Lubecka zapytała z Radiu Zet ministerkę rodziny i polityki społecznej Marlenę Maląg, czy waloryzacja tego świadczenia jest możliwa.
Otrzymanie konkretnej odpowiedzi na to proste pytanie wymagało dużej determinacji dziennikarki. W końcu uzyskała odpowiedź: - Waloryzacji w tym roku nie będzie - stwierdziła Maląg.
Jak donosi Radio Zet, eksperci oraz niektórzy politycy obozu władzy wskazują, że najbardziej prawdopodobną datą waloryzacji jest rok 2023, czyli przed zaplanowanymi wyborami parlamentarnymi.
Więcej informacji ze świata i kraju znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
- Czy w tym roku będzie waloryzacja 500 plus, bo z wyliczeń ekonomistów wynika, że w listopadzie przez wysoką inflację wartość świadczenia spadnie do 400 zł - zapytała dziennikarka Radia Zet Beata Lubecka ministerkę rodziny Marlenę Maląg. W odpowiedzi usłyszała o innych programach wsparcia dla rodzin, które ma wnieść Polski Ład.
- Rząd PiS wprowadził program 500 plus, 177 mld trafiło już do rodzin, miesiąc w miesiąc pieniądze trafiają na 6,5 mln dzieci. Wprowadzamy kolejne rozwiązania, takie jak Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, przeprowadzamy zmiany na rynku pracy, idziemy w kierunku rozszerzenia komponentów wsparcia rodziny. Powinniśmy spojrzeć na wprowadzane świadczenia - mówiła Marlena Maląg.