W Europie powstać może nowy, rozbudowany szlak kolejowy, który połączy północ kontynentu z południem. Rail Carpatia, jak o projekcie mówi Andrzej Adamczyk, minister Infrastruktury, miałby biec śladem budowanej sieci dróg ekspresowych Via Carpatia. Docelowo ma połączyć Litwę, Polskę, Słowację, Węgry, Bułgarię i Grecję.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
O potencjalnej budowie nowego połączenia kolejowego Adamczyk mówił podczas Konferencji Europa Karpat, która w sobotę odbyła się w Krasiczynie na Podkarpaciu.
- Okazuje się, że Rail Carpatia jest w bardzo dużym zainteresowaniu Komisji Europejskiej. Niedawno komisarz ds. transportu Adina Valean potwierdziła, że jej ideą jest realizacja połączenia kolejowego w takim korytarzu - stwierdził Adamczyk. Dodał też, że nowe połączenia w ramach sieci TEN-T jest szansą dla regionu. Podczas konferencji omówiono też inne możliwości poszerzenia łańcuchów komunikacyjnych.
Spotkanie odbywające się pod hasłem Europa Karpat otworzyły wystąpienia wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego, minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński oraz przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Marka Kuchcińskiego. Organizatorem konferencji jest Kancelaria Sejmu. Spotkanie przeprowadzone jest w formule hybrydowej.
- Chcemy, aby Karpaty były objęte strategią makroregionalną. To najbardziej zaawansowany elementem polityki regionalnej Unii Europejskiej - ocenił minister Kwieciński, który jednocześnie zaznaczył, że chodzi o działania oparte o platformę UE, na wzór podobnych już istniejących. Przypomniał, że Polska idee Strategii Karpackiej promuje od 2011 r. - Potrzebujemy współpracy w poprzek Karpat. Chodzi o to, aby Karpaty łączyły nas, jak to było parę wieków temu. W tym celu podejmujemy formalne, wspólne działania na poziomie UE. Jesteśmy do tego przygotowani - podkreślił Jerzy Kwieciński. -
- Pomimo że od zmian w 1989 r. minęło już prawie 30 lat, nadal jest bardzo wiele do zrobienia w zakresie połączeń drogowych, czy kolejowych. Niewystarczająca jest też choćby liczba przejść granicznych między państwami karpackimi - powiedział w swoim wystąpieniu na Konferencji Marszałek Sejmu. Marek Kuchciński przekazał też zgromadzonym gościom z m.in. Węgier, Słowacji, Ukrainy oraz Rumunii, że cały czas szeroko rozumiana infrastruktura Północ - Południe jest nawet "dziesięć razy słabiej rozwinięta niż podobna na zachód od Odry".
- Powszechnie mówi się "jadę w Alpy", a nie do Niemiec, Austrii czy Szwajcarii. Chciałbym, abyśmy zwiększając współpracę i integrację pomiędzy państwami naszego regionu mogli w przyszłości w podobny sposób mówić o Karpatach - dodał Kuchciński.