Ze środy na czwartek do Polski zaczął wkraczać niż Dudley. Jego przyjście poskutkowało wichurami w całym kraju. Teraz nadciąga do naszego kraju niż Eunice, który również ma się objawiać silnym wiatrem i mocnymi opadami deszczu. Z tego powodu InPost postanowił nieco zmienić zasady dla klientów, by chronić zarówno ich, jak i kurierów.
![Sycylia. Etna znowu się obudziła [RELACJA NA ŻYWO - WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/31/cc/1a/z28099889II,Sycylia--Etna-znowu-sie-obudzila--RELACJA-NA-ZYWO-.jpg)
InPost zawiesza paczkę w weekend
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa znów przestrzega przed silnym wiatrem w całej Polsce w piątek oraz sobotę. RCB zaleca, by zostać w te dni w domu. Na wybrzeżu wiatr może osiągnąć w porywach do 125 km/h, a w reszcie kraju do 90 km/h. Tylko w tym tygodniu ma spaść na Pomorzu więcej deszczu, niż pada zazwyczaj przez miesiąc.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Ponownie na tę informację zareagował InPost. Prezes Rafał Brzoska przekazał na LinkedIn, że firma zawiesza działanie usługi "paczka w weekend", by kurierzy nie musieli pracować w ciągu dwóch najbliższych dni. Prezes InPostu zapewnił, że firma nie pobierze żadnych opłat za nadane już paczki z dostawą weekendową.
Przepraszamy i prosimy, by odbierać przesyłki albo dziś, albo w niedzielę, a w sobotę nie wychodźcie z domku
- napisał w piątek Rafał Brzoska.
W wideo załączonym do postu prezes InPost zapewnił, że firma zrobi wszystko, by paczki dotarły do adresatów w poniedziałek z samego rana.
InPost przedłuża czas na odbiór paczki
Pierwszy alert, w którym zalecano zostać w domu, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do Polaków w środę. Następnego dnia InPost podał klientom informację, że ze względu na porywisty wiatr wydłuża czas na odbiór paczek. Każda przesyłka ma czekać w paczkomacie dodatkowe 48 godzin, licząc od czwartkowego popołudnia.
