"Zarząd Inpost podjął trudną i konieczną decyzję o nie kupowania usług/towarów firm rosyjskich i białoruskich, ale też od firm, w których akcjonariacie jest kapitał tych krajów" - poinformował w poniedziałek Rafał Brzoska, prezes InPostu.
Brzoska nawoływał również inne polskie firmy do bojkotu. "Proszę kolegów z organizacji pracodawców - Pracodawcy RP, Polska Rada Biznesu, Polskie Towarzystwo Gospodarcze, Konfederacja Lewiatan oraz BCC - o wsparcie idei wśród swoich członków" - apelował.
Według tego, co napisał na portalu Brzoska, do bojkotu bardzo szybko przyłączyło się Polskie Towarzystwo Gospodarcze.
Nie jest to pierwszy głos wzywający oddolnej rezygnacji z produktów i usług oferowanych przez rosyjskie przedsiębiorstwa. Wcześniej posłanka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska apelowała o niekupowanie produktów z kodami kreskowymi zaczynającymi się od 460 do 469.
"Każdy z nas może stosować sankcje gospodarcze wobec Rosji nie kupując towarów z Rosji. Kod kreskowy towarów z Rosji zaczynają się od cyfr 460 - 469. Twoje pieniądze, Twój wybór, Twój głos w tej sprawie" - napisała na Twitterze.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule: