Według danych "Rzeczpospolitej" w 2021 roku do Turcji przyjechało aż 576,5 tysięcy Polaków, w celach turystycznych. Teraz taka wycieczka będzie jeszcze łatwiejsza. Jak poinformowała turecka ambasada od wtorku, 19 kwietnia, obywatele polscy mogą podróżować do Turcji na podstawie dowodu osobistego, nie trzeba mieć już paszportu podczas wyjazdu turystycznego trwającego maksymalnie 90 dni.
O zmianie poinformowała turecka ambasada na Twitterze, zamieszczając pismo potwierdzające nowe przepisy. "Od 19 kwietnia 2022 r. obywatele polscy mogą podróżować do lub tranzytem z Turcji tylko na podstawie dowodu osobistego. Nie muszą już mieć przy sobie paszportów podczas wyjazdów turystycznych trwających maksymalnie 90 dni" - przekazano.
Jak donosi Polsat, informację tę potwierdził również rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina.
Podczas wakacji w Turcji należy jednak wziąć pod uwagę obostrzenia covidowe. Przed wjazdem należy okazać negatywnego wyniku testu RT-PCR wykonanego w ciągu ostatnich 72 godzin przed przybyciem do Republiki Turcji lub negatywnego wyniku szybkiego testu antygenowego z ostatnich 48 godzin przed przylotem. Zwolnione z niego są osoby zaszczepione, ozdrowieńcy (maksymalnie 6 miesięcy przed) oraz dzieci poniżej 12 roku życia.
Znosząc obowiązek posiadania paszportu przy wjeździe, Turcja dołączyła do długiej listy państw, do których będziemy mogli wjechać wyłącznie na dowód osobisty. Oprócz krajów Unii Europejskiej, które podpisały układ z Schengen paszportu nie potrzeba, żeby przekroczyć granicę m.in. Gruzji, a także bardziej odległych wysp jak Martynika czy Gwadelupa, które funkcjonują jako francuskie departament zamorskie. Do listy krajów gdzie nie musimy legitymować się paszportem, można doliczyć też takie mało popularne kierunki jak Kosowo czy Cypr Północny.