Wysokie ceny energii wiele osób wprowadzają w desperację. Chcąc obniżyć ceny za ogrzewanie i dogrzać mieszkanie Polacy sięgają po przeróżne sposoby. Popularnością na Tik Toku cieszy się pomysł na "piecyk" wykonany z ceramicznej doniczki. Lepiej jednak nie próbować tego w mieszkaniu. Strażacy ostrzegają, że to prosty sposób na pożar.
Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Pomysł influencerów na dogrzanie mieszkania wydaje się prosty - wystarczy kilka świeczek "podgrzewaczy", duża ceramiczna doniczka, wiertarka i coś, co pozwoli zamontować donicę ponad źródłem ciepła. "Tanie ogrzewanie" w praktyce może się jednak skończyć tragicznie.
- Do Komendy Głównej PSP nie docierały do tej pory sygnały o alternatywnych metodach na ogrzewanie, które są publikowane w mediach społecznościowych - przyznał w rozmowie z portalem forsal.pl rzecznik prasowy komendanta głównego PSP bryg. Karol Kierzkowski. Oglądając jednak filmik z instrukcją wykonania domowego "piecyka" stwierdził, że "prezentuje niekonwencjonalny sposób na dogrzewanie budynków mieszkalnych, który zdecydowanie nie jest rekomendowanym sposobem na ogrzanie pomieszczeń oraz budzi poważne wątpliwości, dotyczące zachowania podstawowych zasad bezpieczeństwa pożarowego".
Próba dogrzania mieszkania za pomocą piecyka wykonanego z doniczek doprowadziła już do pożaru w niemieckiej miejscowości Much. Chociaż ugaszenie pożaru wymagało "zakrojonej na szeroką skalę akcji straży pożarnej", to osobom znajdującym się w mieszkaniu nic się nie stało.
************