Daniel Obajtek w rozmowie w TVP Info został poproszony o komentarz do zarzutów opozycji, która uważa, że Orlen "łupi Polaków na stacjach benzynowych". Prezes Orlenu twierdzi, że to przez wojnę w Ukrainie ceny paliw są wysokie.
Daniel Obajtek o cenach paliw na Orlenie. "Oczywiście ja zdaję sobie sprawę, że to jest drogo"
- Ropa nie tanieje i widzimy, jak wygląda sytuacja. Po drugie mamy sytuację wojenną w Europie. Proszę zobaczyć, jakie ceny są poza granicami. Oczywiście ja zdaję sobie sprawę, że to jest drogo, ale Polska ma jedne z najtańszych paliw w Europie - przekonywał Daniel Obajtek.
Prezes Orlenu w jednym aspekcie ma rację - ceny paliw w Polsce, w porównaniu do Europy, są niższe (ale nie najniższe), jednak tylko w perspektywie walutowej. Jeśli odnieść je do zarobków, to okazuje się, że mieszkaniec Luksemburga za minimalną, dzienną pensję może przejechać nawet 500 kilometrów, a Polak tylko 164 kilometry - wynika z danych rankomat.pl.
Przeczytaj więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
)
Daniel Obajtek dalej przekonywał, że paliw "oczywiście nadal są drogie", jednak głównym powodem takiej sytuacji jest cena baryłki ropy, która czasem kosztuje ponad 100 dolarów. - To jest kwestia dolara. Rozliczamy się w dolarach. I nigdy nie prowadzimy polityki łupienia Polaków, jak to opozycja mówi - dodał. Według prezesa Orlenu, gdyby stacja "łupiła Polaków", to nie mogłaby się cieszyć większą liczbą klientów. - Orlen tak naprawdę łupi mafie paliwowe. Wcześniej te zyski szły do mafii paliwowych, do mafii VAT-owskich (...). Jesteśmy koncernem globalnym. Mamy te przychody z rynków zewnętrznych. A opozycja wrzeszczy, że zarabiamy - podsumował.
W maju 2022 roku Obajtek był pytany w radiowej Jedynce o to, ile Orlen zarabia na litrze paliwa. Szef Orelnu zasłonił się wówczas "tajemnicą firmy", której nie ujawni, ale dodał, że "niskie" ceny paliw to zasługa rządu, który obniżył akcyzę i VAT.
)
Ceny paliwa - co składa się na ceny na stacjach paliw?
Cena paliwa jest sumą kilku składowych, z których największa część to koszt zakupu produktu w rafinerii. Poza tym kierowcy są obciążani podatkami w formie: opłaty akcyzowej, opłaty paliwowej, opłaty emisyjnej, podatku VAT oraz marży detalicznej stacji. Akcyza stanowi 20-30 proc. zakupu paliwa. Z kolei opłata paliwowa podnosi ceny paliw o około 3-5 proc. w zależności od rodzaju. Pieniądze z tej opłaty przeznaczane są na Krajowy Fundusz Drogowy i Fundusz Kolejowy.
