Antonow AN-225 "Mrija" był największym samolotem świata i zarazem jednym z symboli Ukrainy. Maszyna została zniszczona zaraz na początku działań wojennych z Rosją - dokładnie 27 lutego 2022 roku. Miało to miejsce podczas ataku rosyjskich wojsk na lotnisko w Hostomlu pod Kijowem.
Jak poinformował dyrektor generalny ukraińskiego koncernu - Antonow Jewhen Hawryłow, obecnie trwają prace nad nowym największym samolotem świata - Mrija.
Drugi An-225 będzie posiadał zarówno nowe elementy, jak i części samolotu, który został zniszczony
- tłumaczy Jewhen Hawryłow. Jak dodał, nowa Mrija jest już gotowa w 30 proc.
Z najnowszych doniesień wynika, że koszty prac nad nowym, największym samolotem świata szacowane są na 500 mln euro. W zbiórkę środków na budowę zaangażowany jest międzynarodowy port lotniczy Lipsk/Halle w Niemczech, gdzie tymczasowo siedzibę ma Antonow.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Transportowiec An-225 Mrija, którego nową wersję budują Ukraińcy, został wyprodukowany w drugiej połowie lat 80. przez zakłady lotnicze Antonowa w Kijowie. Jak dotąd był największym i najcięższym samolotem świata.
Miał 18 metrów wysokości, niczym sześciokondygnacyjny budynek. Na swój pokład mógł zabrać nawet 250 ton ładunku. Napędzany sześcioma silnikami odrzutowymi An-225 swój pierwszy lot odbył w 1988 roku. W Polsce lądował kilka razy, między innymi w Warszawie, Poznaniu, Rzeszowie czy Katowicach.