Andrzej Duda podpisał ustawę. Powstanie Państwowy Instytut Medyczny MSWiA

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o Państwowym Instytucie Medycznym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA). Celem ustawy jest utworzenie instytutu, który ma być podmiotem łączącym prowadzenie badań naukowych i prac rozwojowych z udzielaniem świadczeń opieki zdrowotnej, ze szczególnym uwzględnieniem specyfiki służby funkcjonariuszy służb mundurowych. Stworzenie i funkcjonowanie instytutu w 2023 roku pochłonie ok. 185 mln zł.

W uzasadnieniu projektu ustawy wskazano, że Państwowy Instytut Medyczny będzie prowadził "prace badawcze i naukowe w kierunku rozwoju nowoczesnych metod diagnostyki i poprawy sytuacji zdrowotnej obywateli oraz badania predyspozycji do służby funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej oraz Służby Ochrony Państwa".

Wskazano także, że siedziba nowej jednostki będzie mieścić się w Warszawie, a jego połączenie, podział, reorganizacja, przekształcenie i likwidacja będzie możliwa wyłącznie w drodze ustawy. Nadzór nad instytutem sprawować będzie minister właściwy do spraw wewnętrznych.

Powstanie Państwowy Instytut Medyczny MSWiA w Warszawie

Państwowy Instytut Medyczny MSWiA zostanie utworzony w drodze przekształcenia Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie, a nastąpi ono z dniem wejścia ustawy w życie, czyli 1 stycznia 2023 roku. Z dniem przekształcenia instytut wstąpi we wszystkie prawa i obowiązki, których podmiotem był CSK MSWiA. Ustawa przewiduje, że pracownicy zatrudnieni w Centralnym Szpitalu Klinicznym staną się pracownikami Państwowego Instytutu Medycznego. Dotyczy to także dyrektora i jego zastępców.

Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Ustawa, którą podpisał prezydent Andrzej Duda, wprowadza zmiany do dwóch ustaw - o zawodach lekarza i lekarza dentysty i o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990.

Szef WOŚP Jerzy Owsiak: Politycy stworzyli sobie osobny, poza wszelką kolejnością, swój prywatny szpital

Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel mówił w połowie listopada, że idea powołania Instytutu Medycznego MSWiA jest następstwem działań tej placówki podczas pandemii COVID-19. - Szpital sprawdził się w boju - podkreślał. Fogiel mówił, że nadanie szpitalowi MSWiA statusu instytutu umożliwi prowadzenie i finansowanie działalności badawczej, zwiększy też możliwości, jeśli chodzi o opiekę zdrowotną oraz nowe terapie.

Szef WOŚP Jerzy Owsiak komentował ustawę w listopadzie: "Mówiąc krótko - politycy stworzyli sobie osobny, tylko dla nich, poza wszelką kolejnością, ale także logiką, swój prywatny, co tu dużo gadać, szpital. Bezczelność tego projektu nieprawdopodobna".

Owsiak podkreślał, że przeciętny obywatel boryka się z dostępem do lekarza i korzystaniem z publicznej ochrony zdrowia, a czas oczekiwania na operacje jest długi. W jego ocenie na ten stan rzeczy wpłynęło wiele powodów, a jednym z nich są pieniądze. "Telewizja publiczna co roku zagrania miliardowe dotacje odbierając skuteczne leczenie onkologiczne dorosłym" - zaznacza.

Kiedy nasze fundacyjne półki uginają się od segregatorów z prośbami o sprzęt medyczny, grupa 270 posłów ustaliła, czyli przegłosowała, prywatną służbę zdrowia dla siebie. Sami piszą 'instytut ma udzielać świadczeń opieki zdrowotnej prezydentowi, marszałkom sejmu, senatu oraz premierowi w razie nagłego zachorowania lub urazu, wypadku, zatrucia lub konieczności natychmiastowego leczenia szpitalnego […] – tak jak udzielał do tej pory szpital MSWiA

- podkreśla Owsiak.

Budżet na to przedsięwzięcie w 2023 roku to 185,6 mln złotych. "Wynika z tego, że ta ogromna suma będzie tworzyła szpital, który codziennie, 24 godziny na dobę będzie w pogotowiu dla chorego prezydenta, marszałków, premiera, tak jakby do tej pory szpital MSWiA nie był na to gotowy. Największy absurd tego przedsięwzięcia - otworzyć szpital w szpitalu" - dodaje.

"Po raz kolejny moje, obywatela tego kraju, pieniądze będą skandalicznie wydane w coraz bardziej prywatyzującej się polityce. Własna telewizja, własne szpitale, własne biznesy, własne spółki. Wydawało mi się, że robię się już obojętny na wiele rzeczy, które zabijają to państwo, ale będąc prezesem najbardziej wiarygodnej Fundacji wspomagającej polską ochronę zdrowia, jeszcze raz powiem – skandal i rozbój w biały dzień" - podsumowuje szef WOŚP.

Zobacz wideo Wiedźmin ma już 15 lat. Jak udało się sprawić, by kolejne pokolenia ciągle żyły tą grą?
Więcej o: