Za chwilę autozapis do PPK. "Każdy, kto wypisuje się z PPK, robi sobie finansową krzywdę"

Z początkiem marca rusza autozapis do PPK. Polacy, którzy nie chcą oszczędzać w tym programie, muszą złożyć wniosek o rezygnację. Nie wystarczy zrobić tego tylko raz - trzeba powtarzać to, co najmniej co cztery lata. - Autozapis ma natomiast służyć weryfikacji tej decyzji - mówi dla Gazeta.pl Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

Autozapis rusza 1 marca. Jeśli do tego czasu pracodawca nie otrzyma od pracownika deklaracji o rezygnacji z PPK, musi "zapisać" go do programu. Należy podkreślić, że autozapis dotyczy wyłącznie osób w wieku 18-55 lat, od których są odprowadzane obowiązkowe składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Osoby starsze są zapisywane do programu na własny wniosek.

Zobacz wideo Studio Biznes odc. 143

Autozapis do PPK

- Nie uważam, żeby autozapis był absolutnie zmuszaniem. Uważam, że autozapis jest maksymalnym ułatwieniem dla ludzi tego, żeby przystąpili do PPK. Ci, którzy chcą być w PPK nic nie muszą robić - mówił w "Studiu Biznes" Gazeta.pl wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju Bartosz Marczuk.

Jak mówił, nie jest to polski wymysł i w krajach takich jak Wielka Brytania czy Nowa Zelandia również istnieje taki autozapis. Dodał, że na Wyspach odbywa się on nawet co dwa lata, a nie co cztery, jak w Polsce.

Jeśli ktoś zrezygnował już z PPK, w tym roku znowu będzie musiał to zrobić, bo inaczej automatycznie wejdzie do programu. Według Marczuka takie rozwiązanie jest w porządku, bo PPK jest "bardzo solidnym benefitem pracowniczym".

Osoby, które wcześniej wypisały się z PPK, mogły się kierować np. nieufnością do systemu. Autozapis ma natomiast służyć weryfikacji tej decyzji

- twierdzi wiceprezes PFR. 

Zdaniem Marczuka nie ma i może nie być korzystniejszego programu oszczędzania. Jak tłumaczy, za każde wpłacone przez nas do PPK 100 zł, pracodawca i rząd dokładają drugie 100 zł. 

Każda osoba, która wypisuje się z PPK robi sobie najzwyczajniej w świecie finansową krzywdę

- powiedział Bartłomiej Marczak. 

Jak wypisać się z PPK?

Aby wypisać się z PPK, wystarczy złożyć deklarację o rezygnacji z wpłat do pracodawcy. Po otrzymaniu takiego pisma pracodawca nie będzie potrącał składek na PPK z wynagrodzenia.

Oczywiście w każdej chwili można przystąpić do Pracowniczych Planach Kapitałowych - w tym celu należy złożyć odpowiedni wniosek do pracodawcy. Do programu nie będzie mógł jednak przystąpić pracownik, który ukończy 70 lat. Wzór deklaracji o rezygnacji z dokonywania wpłat do PPK można znaleźć pod TYM adresem.

O tym, czy warto zostać w PPK, pisaliśmy TUTAJ. Decyzję dobrze oprzeć na odpowiedziach na trzy pytania:

  • Czy chcesz i możesz w tym momencie odkładać na emeryturę (obojętne czy na PPK, czy inaczej)?
  • Czy potrafisz samodzielnie zadbać o swoje oszczędności emerytalne i zarobić więcej niż na PPK?
  • Czy masz zaufanie do państwa?

Jak mówił Marczuk, po upadku OFE ludzie mają problem z zaufaniem władzy. PFR pracuje więc nad możliwością obsługi PPK przez aplikację mObywatel, w której będziemy mogli w prosty sposób podejrzeć, ile udało nam się uzbierać już na PPK. Wiceprezes PFR podkreśla, że dzięki temu nie będzie trzeba pamiętać dużej liczby danych logowania, bo wszystko będzie załatwione przez Profil Zaufany.

pozostać w PPK czy się wypisać?pozostać w PPK czy się wypisać? grafika: Marta Kondrusik

Więcej o: