- Mam wysoką europejską emeryturę, mam w domu moje dzieci, wnuki, moją żonę. Nie mam potrzeb finansowych, stanowisk się już w życiu nasprawowałem - stwierdził Donald Tusk 10 marca podczas spotkania z wyborcami w Rokietnicy.
Obowiązujący wiek przejścia na emeryturę dla personelu instytucji Unii Europejskiej to 66 lat, ale Donald Tusk skorzystał z przysługującego mu prawa i przeszedł emeryturę wcześniej, od kwietnia 2022 roku - wynika z ustaleń "Faktu", który potwierdził to u unijnych urzędników.
Lider PO ma otrzymywać około 4,6 tys. euro miesięcznie brutto, czyli w przeliczeniu około 21 tysięcy zł brutto. Europejska emerytura przysługuje mu za przewodniczenie Radzie Europejskiej w latach 2015-2019.
W odpowiedzi na doniesienia "Faktu" premier Mateusz Morawiecki opublikował wideo, w którym trzyma piątkowe wydanie gazety. Szef rządu zwrócił uwagę, że rząd Donalda Tuska podniósł wiek emerytalny o dwa lata.
Wszystkim Polakom podniósł wiek emerytalny do 67 lat, a sam szybciutko skorzystał z tego, że PiS wyrzuciło do śmieci jego podwyżkę wieku emerytalnego
- mówił Morawiecki.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
- Nie z nami te numeru Brunner! - skwitował wszystko premier, nawiązując do polskiego serialu "Stawka większa niż życie", w którym wspomniany z imienia bohater jest głównym antagonistą.
Na wideo Morawieckiego zareagowali politycy PO. "Pan jest premierem czy internetowym trolem?" - pytała posłanka KO, Agnieszka Pomaska. "Pajac, a nie premier!" - napisał poseł Michał Szczerba.
Nie tylko premier postanowił skrytykować Donalda Tuska. Rzecznik PiS Rafał Bochenek powiedział portalowi PolskieRadio24.pl, że przejście na emeryturę przez lidera PO Donalda Tuska "jest przejawem jego obłudy". - Sam wykorzystał okazję na wcześniejsze świadczenie, a zabierał tę możliwość Polakom - powiedział Rafał Bochenek. Z kolei Radosław Fogiel stwierdził, że "ta sytuacja pokazuje sposób myślenia całej Platformy". - Oni podnieśli wiek emerytalny, a my robimy wszystko, by podnieść emerytury - dodał rozmówca portalu.
"Dla Polaków wydłużony wiek emerytalny, dla siebie wcześniejsza euroemerytura. Szczerze" - napisał minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk.
"Najbogatszemu emerytowi w Polsce w wieku 65 lat Donaldowi Tuskowi zalecam nadrobienie zaległości w edukacji http://reparations-for-poland.com. Po lekturze czekamy na przeprosiny milionów Polaków" - skomentował z kolei Arkadiusz Mularczyk, wiceminister spraw zagranicznych.
Sam Donald Tusk nie skomentował całego zajścia.