Pilot stracił pracę za molestowanie stewardes. Decyzją sądu dostanie 200 tys. euro odprawy

Wulgarne, rasistowskie zachowanie i skargi docierające z całego świata nie wystarczyły, aby pilot został zwolniony. Dopiero oskarżenia o molestowaniu stewardes sprawiły, że stracił pracę. Sąd w Amsterdamie nakazał jednak holenderskim liniom lotniczym KLM, by wypłaciły kapitanowi załogi 200 tys. euro odprawy.

Pilot pracujący w holenderskich liniach lotniczych sprawiał liczne problemy swoim niedostosowanym społecznie zachowaniem. Wśród pokrzywdzonych przez niego osób byli pracownicy, którzy musieli zmagać się z agresywnym charakterem kapitana. 56-latek przez lata uprzykrzał życie współpracownikom.

Zobacz wideo Stewardesa Justyna Kłęk opowiada o tajnikach swojego zawodu

Amsterdam. Kapitan sprawiał problemy od wielu lat na całym świecie

Sprawę opisał dziennik "De Telegraaf". Pilot samolotów holenderskich linii lotniczych KLM miał sprawiać problemy co najmniej od 2015 r. Personel donosił o wulgarnym zachowaniu kapitana, rasistowskich komentarzach kierowanych do pracowników i podjadanie pieczywa w sklepie, z którego policja była zmuszona usunąć go siłą.

Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Skargi na kapitana docierały z całego świata m.in. z Moskwy, Barcelony czy Tel Awiwu. W 2016 r. pracownicy KLM Health Services poskarżyli się pracodawcy, że pilot miał nazwać ich "pedałami". Mężczyzna czuł się bezkarny, aż do pojawienia się oskarżeń ze strony stewardes o popełnieniu przez niego przestępstwa.

Pilot KLM został oskarżony o molestowanie stewardes i gwałt

W 2022 r. 56- letni kapitan został oskarżony o molestowanie seksualne i gwałt na stewardesach. Został zwolniony z linii lotniczych KLM w listopadzie ubiegłego roku, ale zażądał odprawy w wysokości 1,5 mln euro. Sąd w Amsterdamie orzekł, że zwolnienie z pracy w takiej sytuacji było zasadne, mimo tego podjął kontrowersyjną decyzję. Nakazał wypłacenie mężczyźnie 200 tys. euro odprawy, co stanowi prawie milion złotych.

Więcej o: