Organizacja Greenpeace przeprowadziła ogólnoeuropejską analizę, w której porównała ceny biletów lotniczych oraz pociągów na tych samych trasach. Według stowarzyszenia tanie loty, jakie są oferowane w Europie przez linie lotnicze oraz drogie bilety kolejowe promują formy transportu, które mają negatywny wpływ na środowisko. Jak twierdzą działacze, "oburzające" ulgi podatkowe dla linii lotniczych zachęcają pasażerów do korzystania z ich usług. Ponieważ zaś samoloty są środkiem transportu, który emituje ogromne ilości gazów cieplarnianych, większa liczba lotów sprzyja pogłębianiu się globalnego ocieplenia.
Pociągi nawet 30 razy droższe od samolotu
Jak informuje "The Guardian", powołując się na raport organizacji, bilety kolejowe są średnio dwa razy droższe, niż loty na tych samych trasach. Działacze, którzy uczestniczyli w analizach, porównali bilety na 121 trasach. Analizowano połączenia z dziewięciu różnych dni. Wnioski, do których doszli, są szokujące. W przypadku 79 ze 121 badanych tras przejazd pociągiem był droższy od samolotu. Przykładowo, aby dostać się z Londynu do Barcelony, za przejazd koleją trzeba zapłacić nawet 30 razy więcej niż za lot na tej samej trasie.
"Cena 10 euro za bilety lotnicze jest realna tylko dlatego, że rzeczywiste koszty ponoszą pracownicy i podatnicy" - tłumaczyła Lorelei Limousin, działaczka na rzecz klimatu w Greenpeace. Dodała, że dla dobra planety ludzie, a szczególnie politycy, powinni podjąć konkretne działania. Jej zdaniem powinny mieć one na celu obniżenie kosztów podróży koleją (co uatrakcyjni je jako środek transportu), a podniesienie cen biletów lotniczych (które w takim przypadku staną się mniej preferowane).
Jak pisze brytyjski dziennik "latanie jest jedną z najbardziej zanieczyszczających czynności", jakich dopuszczamy się wobec naszej planety. Zanieczyszczenie to ma być z kolei jednym z najtrudniejszych do usunięcia. To jednak nie zniechęca ludzi do wybierania samolotu jako środka transportu.
Greenpeace apeluje o podatki dla samolotów
Greenpeace w swoim raporcie zwróciło uwagę na podatki, jakie płacą linie lotnicze, a w zasadzie, jakich nie płacą. Przykładowo w Polsce przy usługach transportu lotniczego na trasach krajowych obowiązuje 8 proc. stawka VAT, jednak przy transporcie na trasach międzynarodowych VAT wynosi już 0 proc. Ponadto linie lotnicze nie są obecnie obciążane podatkiem związanym ze stosowaniem paliwa lotniczego w samolotach. W cenie paliwa uwzględnia się tymczasem także akcyzę i opłatę paliwową. "Zwolnieni z nich są przewoźnicy lotniczy wykonujący loty komercyjne na podstawie posiadanego dokumentu AOC [w praktyce chodzi o linie lotnicze - red]" - mówił Maciej Kowalski, prezes Lotos - Air BP Polska, w rozmowie z money.pl.
Organizacja zaapelowała w dokumencie o nałożenie odpowiednich podatków na przewoźników, aby ceny biletów wzrosty, a tym samym podróżni wybierali bardziej ekologiczne środki transportu, które już nie będą aż tak drogie w porównaniu z samolotami. Ponadto Greenpeace wezwał rządy do wprowadzenia "krajowych, prostych i niedrogich biletów klimatycznych", które także zachęcą do korzystania np. z kolei. Jak podaje "The Guardian", badanie, które zostało opublikowane na początku tego miesiąca przez Transport and Environment, "wykazało, że europejskie rządy straciły 34,2 mld euro z powodu złego opodatkowania lotnictwa w 2022 r.", a "luka podatkowa" może wzrosnąć do aż 47,1 mld euro w 2025 r.
